HomTom HT6 – test smartfona, który wytrzymuje tydzień bez ładowania

Doogee to na polskim rynku wciąż jeszcze egzotycznie brzmiąca firma. Mimo to, producent postanowił nieco skomplikować sprawę i stworzył dodatkową submarkę o nazwie HomTom. Przed Wami model HT6 – phablet z absurdalnie dużą baterią o pojemności 6250 mAh.

Obudowa i jakość wykonania

Biorąc HT6 pierwszy raz do ręki byłem mocno zdziwiony. Czytając o HomTomie, przed zobaczeniem go na żywo, spodziewałem się dużego, ciężkiego i niewygodnego w użyciu telefonu. Tymczasem urządzenie, mimo iż nie należy do najmniejszych ani najlżejszych, to swoimi gabarytami nie odbiega znacząco od średniej 5,5-calowych phabletów. To nie lada zaskoczenie biorąc pod uwagę ogromne ogniwo jakie drzemie pod obudową.

Z wyglądu, zarówno pod kątem kolorystyki jak i kroju telefon przypomina testowane niedawno przez nas modele Zopo Speed 7 . Jest to więc stylistyka stonowana, mało wyróżniająca się, w której dominują ciemne kolory i klasyczne kształty. Tył telefonu stanowi niemal idealnie płaska powierzchnia z tworzywa sztucznego w kolorze ciemnobrązowym. Przód w przeważającej części stanowi ekran, pod nim znajdują się trzy niepodświetlane przyciski dotykowe.

Konstrukcja jest sztywna, dobrze spasowana, a przyciski nie grzechoczą. Moją opinię o solidności modelu HT6 podważyło jednak ułamanie się w dwóch miejscach tacki na karty, już przy pierwszym użyciu. Zastrzeżenia można mieć również do twardości szybki pokrywającej wyświetlacz. Jest ona zdecydowanie za miękka, co objawia się łatwym do wywołania efektem jacuzzi.

HomTom HT6 / fot.gsmManiaK.pl

HomTom HT6 / fot.gsmManiaK.pl

Telefon wyposażono standardowo w dwa złącza przewodowe – audio 3,5 mm i micro USB. Znajdują się one na przeciwległych krawędziach, więc nie ma możliwości żeby ze sobą kolidowały.

Ekran

Wyświetlacz to 5,5-calowa matryca IPS, o rozdzielczości 1280 x 720. Prezentuje ładny obraz, z nasyconymi kolorami, jednak o zdecydowanie za chłodnej temperaturze barwowej. Spostrzegawcze oko wypatrzy także drobne niedoskonałości na krawędziach czcionek, a to za sprawą stosunkowo niskiego zagęszczenia pikseli na poziomie 267/cal.

HomTom HT6 / fot.gsmManiaK.pl

Kąty widzenia są bardzo szerokie. W każdym kierunku i przy każdym stopniu odchylenia kolory zachowują swój naturalny odcień, co jest typowe dla ekranów IPS.

Pod kątem regulacji jasności wyświetlacza HomTom HT6 wypada obiecująco. Minimalna wartość skali to co prawda aż 23 cd/m2, za to maksymalna – 472 cd/m2. Takie parametry są wystarczające, aby zapewnić dobrą widoczność w każdych warunkach oświetleniowych.

Panel dotykowy obsługuje 5 punktów dotyku. Jego działanie jest bezproblemowe – reaguje na wszystkie polecenia prawidłowo, nawet przy lekkich muśnięciach.