Na 5 stycznia 2016 roku zaplanowana została konferencja prasowa Huawei (w przeddzień rozpoczęcia targów Consumer Electronics Show). Czego możemy się spodziewać?
Huawei ma zamiar zaprezentować swoje nowości w Las Vegas o godzinie dziesiątej rano tamtejszego czasu, a zatem w Polsce będzie wtedy godzina 19:00. To bardzo “ludzka” i przyjemna pora aby zapoznać się z nowościami chińskiego producenta, aspirującego do tytułu najlepszego w branży.
Po Internecie krąży wiele informacji dotyczących nadchodzących nowości. Za pewnik możemy przyjąć debiut Huawei Watch w wersji dla płci pięknej. Na ten moment nie został ujawniony wygląd, a także rozmiar ale zapewne zastosowane zostaną te same podzespoły. Huawei powinien także zdecydować się na ponowne wykorzystanie tych samych komponentów do produkcji obudowy – stali nierdzewnej kutej na zimno, a także szkła szafirowego, które ochraniać będzie okrągły wyświetlacz dotykowy.
Bardzo interesująco zapowiada się także tegoroczny flagowiec od chińskiej firmy – Huawei P9, który występować będzie w trzech potężnych konfiguracjach. I choć ostatnio w Internecie pisało się o marcowej prezentacji to teraz podobno Huawei chce być pierwszy, gdyż czuje oddech konkurencji.
Podstawowy wariant Huawei P9 ma czerpać moc obliczeniową z układu SoC HiSilicon Kirin 950. Jest to 8-rdzeniowy układ SoC złożony z czterech rdzeni ARM Cortex-A72 o maksymalnej częstotliwości taktowania 2.3 GHz, czterech rdzeni ARM Cortex-A53 o taktowaniu dochodzącym do 1.8 GHz i 4-rdzeniowego chipu graficznego Mali-T880MP4. Jednostka wytworzona została w 16nm procesie technologicznym FinFET i wykorzystuje technologię ARM big.LITTLE. HiSilicon Kirin 950 wspierany ma być przez 6-gigabajtową pamięć operacyjną RAM typu LPDDR4.
Jeżeli faktycznie informacja się potwierdzi to Huawei zaoferuje potencjalnemu użytkownikowi bardzo potężne urządzenie, które na tle zaprezentowanych dotychczas wypadać będzie rewelacyjnie.
Huawei ma zamiar zachować optymalny rozmiar smartfonu, i tym samym wyposażyć model P9 w wyświetlacz o przekątnej 5.2”. Firma da jednak swoim klientom możliwość wyboru i dlatego też w ofercie sprzedażowej mają także pojawić się:
- Huawei P9 Lite z 5-calowym wyświetlaczem oraz 4-gigabajtową pamięcią operacyjną RAM
- Huawei P9 Max z 6.8-calowym ekranem oraz 6 GB pamięci RAM
Informacje te z jednej strony wydają się dość mocno naciągane, ale z drugiej jest to faktycznie jeden z ciekawszych sposobów na zaszokowanie konkurencji na początku roku.
Warto jeszcze wspomnieć, że według wcześniejszych doniesień na tylnym panelu Huawei P9 zagościć mają dwa aparaty Sony Exmor IMX2X6 (główny oraz wspomagający – 13 Mpx), które otrzymają wsparcie ze strony (co najmniej) podwójnej diody doświetlającej. Oczywiście nie zabraknie laserowej funkcji automatycznego ustawienia ostrości, a także optycznej stabilizacji obrazu (OIS).
Kolejną nowością ma być czytnik linii papilarnych, który zostanie zamontowany na boku urządzenia i będzie w kształcie prostokąta. Będzie to zatem spora zmiana względem Mate 8, który posiada czujnik biometryczny na tylnym panelu. Ten zabieg wpłynąć powinien na lepszy komfort użytkowania smartfonu jedną ręką.
Sugerowana cena detaliczna Huawei P9 ma wynieść około 4999 juanów, co po przeliczeniu oraz opodatkowaniu daje nam około 3724 zł.
CES 2016 odbywają się w Las Vegas w terminie 6-9 stycznia 2016 roku.
Dzięki blogom grupy techManiaK będziesz na bieżąco - Raport CES 2016
Ceny Huawei P9
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.