Stało się – Lenovo oficjalnie zakomunikowało, że rezygnuje z marki Motorola oraz wprowadza nowe zasady nazywania swoich smartfonów, a to wszystko dla zwiększenia własnej rozpoznawalności na świecie.
Motorola Mobility jest częścią koncernu Lenovo od 2014 roku, gdy za niecałe 3 miliardy dolarów Chińczycy przejęli ten dział od Google. Od tamtego czasu Lenovo powoli zaczęło przygotowywać się do zaprezentowania nowej strategii wydawniczej, której jednym z głównych elementów jest porzucenie marki Motorola na rzecz własnej. Co prawda sama ta nazwa nie zniknie całkowicie, lecz będzie używana bardziej selektywnie.
Od teraz smartfony Lenovo będą dzieliły się na dwie główne linie: VIBE oraz moto. Ta pierwsza jest jak na razie znana i stosowana głównie na rynkach azjatyckich, jednak teraz chiński producent chce ją promować globalnie, a co za tym idzie urządzenia z tej linii pojawią się na kolejnych rynkach, w tym i w Polsce. Jeżeli chodzi o serię moto, to jakby na to nie patrzeć ta jest obecna na naszym rynku już od dłuższego czasu, jednak od teraz jest ona ściśle powiązana z Lenovo, o czym świadczy m.in. zmiana nazwy polskiego oddziału Motoroli na portalach społecznościowych na Lenovo Moto PL.
Na szczęście Lenovo nie wymazuje Motoroli całkowicie, gdyż na smartfonach z serii Moto będzie znajdować się charakterystyczne logo ,,emsignia”, a sama Motorola Mobility będzie odpowiedzialna za rozwój działu mobilnego Lenovo. Na pocieszenie dodam również, że na nasz rynek trafią wkrótce modele Moto X Force oraz Moto G Turbo, czyli jeszcze bardziej ulepszona wersja testowanej przez nas Moto G 3rd Gen.
Cała ta sytuacja to bez wątpienia koniec wspaniałej historii marki Motorola. Będziecie tęsknić?
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.