W sieci pojawiły się informacje mówiące o kolejnym przesunięciu daty oficjalnej aktualizacji do Windows 10 Mobile dla wszystkich uprawnionych smartfonów.
Tak jak wielu fanów Androida z niecierpliwością oczekuje aktualizacji smartfonów do Androida 6.0 Marshmallow, tak wielu sympatyków mobilnych okienek oczekuje na aktualizację swoich smartfonów Lumia do Windows 10 Mobile. O ile w tym pierwszym przypadku wiele zależy od poszczególnych producentów, tak w świecie mobilnego Windowsa udostępnienie nowej wersji systemu zależy przede wszystkim od jednego producenta, którym jest oczywiście Microsoft. Termin udostępnienia Windows 10 Mobile został początkowo wyznaczony na grudzień, później Aleksander pisał wam o przełomie stycznia i lutego, zaś teraz docierają do nas nowe informacje, które sugerują jej start w jeszcze późniejszym terminie.
Serwis Windows Central poinformował, powołując się na wypowiedź jednego z pracowników sieci Bouygues Telecom, że oficjalna aktualizacja dla smartfonów Lumia do Windows 10 Mobile może nastąpić pod koniec lutego. Oczywiście jest to tylko stanowisko jednego z operatorów, lecz sam Microsoft milczy w tej sprawie i trudno uznać to za dobry znak, szczególnie że cierpliwość użytkowników uprawnionych smartfonów powoli się kończy, co można zauważyć w komentarzach na łamach gsmManiaKa, pod artykułami poświęconymi tematyce mobilnego Windowsa. Oczywiście zawsze można spróbować dołączenia do programu Insider, jednak praca na wersjach testowych to loteria i nie każdy może sobie na to pozwolić.
I to właśnie aktualny stan Windows 10 Mobile może być głównym powodem ciągłego przesuwania terminu oficjalnej aktualizacji. Kolejne wersje testowe udostępniane przez Microsoft działają lepiej lub gorzej, jednak nie da się ukryć, że do ideału wciąż daleko brakuje. Gigant z Redmond ciągle ma przed sobą sporo pracy i najprawdopodobniej nie chce ryzykować utratą zaufania wśród swoich fanów, a przecież udostępnienie niedopracowanej wersji systemu w oficjalnej aktualizacji mogłoby to zaufanie nadwyrężyć. Z drugiej strony kolejne opóźnienia również mogą spowodować podobną reakcję, więc Microsoft ma teraz twardy orzech do zgryzienia. Czy jesteście w stanie jeszcze poczekać na dopracowaną wersję systemu?
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.