W sieci pojawiły się rendery, które pokazują najnowszego smartfona Meizu – model PRO 6. Jak widać chińskiej firmie naprawdę spodobał się tegoroczny flagowiec Samsunga.
Meizu jest jedną z najszybciej rozwijających się marek odpowiedzialnych za tworzenie smartfonów. Firma w ciągu całego zeszłego roku sprzedała 20 milionów sztuk swoich urządzeń, co nie jest może jakimś genialnym wynikiem biorąc pod uwagę konkurencję w postaci Samsunga czy Apple, jednak warto zwrócić uwagę na sam wzrost. Dla porównania, dwa lata temu Chińczycy sprzedali zaledwie 4 miliony telefonów. Nie można więc powiedzieć, że specjaliści od marketingu oraz inżynierowie próżnowali przez ostatnie 24 miesiące. Ostatni z flagowców Meizu, model PRO 5 jest już na rynku od jakiegoś czasu, więc to najwyższa pora, abyśmy dowiedzieli się więcej na temat jego naturalnego następcy.
Dzisiaj w internecie pojawiły się nowe obrazki, które są niczym innym jak po prostu renderami najnowszego smartfona. Od razu w oczy rzuca się podobieństwo do tegorocznego flagowca Samsunga, Galaxy S7 Edge jak również poprzedniego modelu S6 Edge. Niemalże identycznym wyświetlaczem może pochwalić się chociażby Vivo Xplay 5. Trzy nowe obrazki odpowiadają na pewną ilość pytań, które moglibyśmy zadać w oczekiwaniu na nowego smartfona od Meizu. Jak widać, fizyczny przycisk mBack znajduje się na samym środku w dolnej części obudowy. W tym wypadku będziemy mogli go użyć po prostu do cofnięcia się ze strony lub aplikacji a także powrócić do pulpitu głównego za pomocą jednego kliknięcia. Na ten moment nie wiemy jeszcze czy Meizu zdecyduje się na umieszczenie pod spodem czytnika linii papilarnych, jednak podążając za nowymi trendami – wszystko na to wskazuje. Kolejne z przycisków, czyli power oraz ten do zablokowania, zostały umieszczone na prawej stronie smartfona a tylna część urządzenia wygląda podobnie do tego, co widzieliśmy w poprzednim modelu z serii PRO. Meizu PRO 6 ma zostać wykonany w pełni z metalu a sam producent nie umożliwi użytkownikom ingerencji w baterię. Sama konstrukcja to po prostu klasyczne, jednoczęściowe unibody.
Warto wspomnieć również, iż nowy smartfon od Meizu ma posiadać czujnik nacisku na wyświetlaczu, co potwierdza sama firma. Niestety, nie wiemy za dużo na temat podzespołów, które znajdą się w środku obudowy urządzenia – przecieki sugerują jedynie iż będą to 4-gigabajty pamięci RAM. Sam system operacyjny ma być niczym innym jak zmodyfikowanym Androidem 6.0 Marshamllow z nakładką Meizu – Flyme UI. Na więcej informacji dotyczących ceny, dostępności oraz oficjalnych parametrów będziemy musieli jeszcze trochę poczekać.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
