Samsung Galaxy S7 i S7 Edge to bez wątpienia jedna z najgorętszych premier ostatnich tygodni. Czy z tego powodu właściciele zeszłorocznego Galaxy Note 5 mają powód do narzekania? Niekoniecznie.
Samsung w zeszłym miesiącu pokazał światu dwa nowe flagowce, a jednym z nich był Galaxy S7 Edge. W porównaniu do poprzednika wyświetlacz urósł o 0.3 cala, do phabletowych 5.5 cali, przez co właściciele Galaxy S6 Edge i Galaxy Note 5 stanęli przed poważnym dylematem – czy warto wymienić aktualnie posiadane urządzenie na nowe? Inni użytkownicy mogą mieć inny problem do rozważań – czy lepiej kupić byłego już flagowca z zeszłego roku czy raczej którąś z najnowszych propozycji koreańskiego producenta? Aspektów porównawczych jest wiele, więc skupmy się na najważniejszych, które mogą zadecydować o wyborze jednego z tych urządzeń.
Reprezentantami obu generacji będą Samsung Galaxy S7 Edge oraz Samsung Galaxy Note 5, który co prawda nie jest oficjalnie dostępny na naszym rynku, jednak wielu fanów Notesów postanowiło ściągnąć go na własną rękę z zagranicy. Poza tym nie oszukujmy się – w zeszłym roku Samsung tak bardzo upodobnił Galaxy Note 5 do smartfonów z rodziny Galaxy S6 (a zwłaszcza do zaprezentowanego w tym samym czasie Galaxy S6 Edge+), że w zasadzie tylko rysik wyróżniał go w zdecydowany sposób – więc traktowanie telefonu jako bliźniaka głównej linii flagowych urządzeń Koreańczyków jest uprawnione.
Szybkość działania i wydajność
Różnica ważna tylko dla graczy
Tech Trinkets to jeden z youtuberów, który regularnie testuje i porównuje ze sobą nowe smartfony. Tym razem sięgnął po dwa phablety z oferty koreańskiej firmy Samsung, mianowicie Galaxy Note 5 i niedawno zaprezentowanego Galaxy S7 Edge. Procedura polegała na odpaleniu w tym samym czasie różnego rodzaju aplikacji/gier/stron internetowych na obu urządzeniach, a potem na sprawdzeniu, jak urządzenia radzą sobie z wielozadaniowością. Wszystko to zostało zarejestrowane na poniższym materiale wideo:
Jak widzicie prędkość działania obu phabletów jest bardzo podobna, a przewaga nowszego i teoretycznie mocniejszego Galaxy S7 Edge nad swoim o pół roku starszym rywalem jest zauważalna w bardzo niewielu przypadkach. Trudno więc powiedzieć, by właściciele zeszłorocznych flagowców Koreańczyków mieli powód do wymiany swojego urządzenia na nowe, gdy zależy im przede wszystkim na prędkości działania. Porównanie to daje nam jednoznacznie do zrozumienia, że poważne różnice w mocach obliczeniowych są trudne do zauważenia w codziennych zastosowaniach i to przede wszystkim fani mobilnego grania mają dobry powód do zwrócenia się w stronę Galaxy S7/S7 Edge. Potwierdzają to testy syntetyczne:
GeekBench Single Core
GeekBench Multi Core
GFXBench: T-Rex 3 onscreen
GFXBench: T-Rex 3 offscreen
GFXBench: Manhattan onscreen
GFXBench: Manhattan offscreen
Wielozadaniowość
Plus dla Androida Marshmallow
Oglądając powyższe wideo zwróćcie uwagę na to, że Samsung Galaxy S7 Edge pracuje pod kontrolą Androida 6.0 Marshmallow, zaś Galaxy Note 5 na Androidzie 5.1.1, co jest łatwe do zaobserwowania we fragmencie poświęconym przełączaniu pomiędzy otwartymi aplikacjami. Wygląda na to, że Samsung poprawił zarządzanie pamięcią operacyjną RAM w najnowszej odsłonie zielonego robota na swoje smartfony, więc gdy przyjdzie czas aktualizacji dla starszych urządzeń (w Polsce sytuacja ta ma już częściowo miejsce), to również właściciele zeszłorocznych flagowców tej firmy będą mogli zauważyć poprawę w tej kwestii. Tak więc na razie to tegoroczny flagowiec ma przewagę, jednak z czasem wszystko się wyrówna.
Aparat, wyświetlacz, bateria
Samsung przy prezentacji Galaxy S7 i S7 Edge bardzo wiele uwagi poświęcił na promowanie ulepszonego aparatu fotograficznego. W porównaniu do szeroko rozumianych poprzedników zmieniło się sporo: rozdzielczość zmniejszyła się z 16 do 12-megapikseli (biorąc pod uwagę możliwość robienia zdjęć w formacie 16:9 to nawet do 9-megapikseli), zwiększył się za to rozmiar pikseli (z 1.1 do 1.4 mikrometra) oraz światło obiektywu (z f/1.9 do f/1.7); dzięki technologii Dual Pixel została znacznie poprawiona prędkość działania autofocusu. Co to wszystko oznacza?
W uproszczeniu Galaxy S7 Edge robi znacznie lepsze zdjęcia od Galaxy Note 5 w trudnych warunkach oświetleniowych, na dodatek znacznie szybszy autofocus ułatwia robienie zdjęć wtedy, gdy zależy nam na czasie. Z drugiej strony zeszłoroczne propozycje zapewnią bardziej szczegółowe zdjęcia w dobrych warunkach oświetleniowych, szczególnie porównując zdjęcia zrobione w pełnoekranowym aspekcie 16:9. Każdy więc sam musi zdecydować, co jest mu bardziej potrzebne w dziedzinie mobilnej fotografii.
Trudno za to powiedzieć, by wiele się zmieniło w kwestii zastosowanych wyświetlaczy – przekątna Galaxy Note 5, Galaxy S6 Edge+ i Galaxy S7 Edge jest bardzo zbliżona, rozdzielczość identyczna, jasność odpowiednio wysoka, kontrast nieskończony, a czerń idealnie czarna. Jedyną poważną zmianą jest Always On Display, czyli wyświetlanie najważniejszych powiadomień na włączonym ekranie. Funkcja ta nie pojawi się na starszych flagowcach, gdyż do jej działania potrzebna jest specjalna płytka, której z oczywistych powodów nie da się zaimplementować przez aktualizację oprogramowania, więc jeśli uważacie ją za konieczną i praktyczną, to nie macie wyboru – musicie postawić na najnowszą generację flagowców Samsunga.
W kwestii czasu pracy na baterii mogłoby się wydawać, że Galaxy S7 Edge będzie miał sporą przewagę nad Galaxy Note 5 (o Galaxy S6 i S6 Edge nawet nie wspominam), jednak można spotkać się z opiniami mówiącymi o bardzo zbliżonym czasie pracy obu tych phabletów na jednym ładowaniu. W tej materii nie należy spodziewać się drastycznych różnic, choć Galaxy S7 Edge powinien w tej kwestii sprawować się najlepiej.
Wymienić czy nie wymienić?
Na powyższe pytanie nikt inny, niż wy sami nie da jednoznacznej odpowiedzi. Nie każdy potrzebuje większej wydajności, którą można na razie zauważyć głównie na wykresach, gdyż każdy ze wspomnianych smartfonów ciągle zapewnia płynną rozgrywkę w każdej grze ze Sklepu Google Play i tak będzie jeszcze przez jakiś czas. Nie każdy potrzebuje też slotu na microSD, wodoszczelności czy lepszych zdjęć w trudniejszych warunkach oświetleniowych, choć zwolenników tych rozwiązań jest zapewne wielu. Jedno jest pewne – bez względu na decyzję nie będziecie żałowali swojego wyboru, gdyż obie generacje flagowców Samsunga są po prostu świetne i każdy z telefonów spokojnie wystarczy na lata użytkowania. Gdyby tylko koreański producent bardziej dbał o swoje produkty pod kątem długoterminowego wsparcia…
Galaxy Note 5 vs Galaxy S7 – porównanie:
Samsung Galaxy Note 5 | Samsung Galaxy S7 Edge | |
System | Android 5.1.1 Lollipop (z aktualizacją do Androida 6.0 Marshmallow) | Android 6.0 Marshmallow |
Ekran | 5.7″, WQHD (2560×1440), 518 PPI, Super AMOLED, Corning Gorilla Glass 4 | 5.5” WQHD (2560×1440), 534 PPI, Super AMOLED, Corning Gorilla Glass 4 |
CPU | Exynos 7420 (4xCortex-A57 @2.1 GHz + 4xCortex-A53 @1.5 GHz) | Exynos 8890 (4xM1 @2.3 + 4xCortex-A53 @1.6 GHz)/Snapdragon 820 (2xKryo @2.15 GHz + 2xKryo @1.6 GHz) |
GPU | Mali-T760MP8 | Mali-T880MP12 |
RAM | 4 GB LPDDR4 | |
Pamięć wbudowana | 32/64/128 GB | 32/64 GB + microSD |
Aparat główny | 16MP, OIS, f/1.9 | 12 MP, OIS, Dual Pixel, f/1.7 |
Aparat przedni | 5 MP, f/1.9 | 5 MP, f/1.7 |
Akumulator | 3000 mAh, wsparcie dla szybkiego ładowania | 3600 mAh, wsparcie dla szybkiego ładowania |
Wymiary | 153,20 x 76,10 x 7,60 mm | 150,90 x 72,60 x 7,70 mm |
Waga | 153 g | 157 g |
Ceny Samsung Galaxy Note 5
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.