Według nowych przecieków Sony pracuje nad potężnym phabletem, który jako Xperia M Ultra miałby być solidnym reprezentantem półki średniej. 6-calowy wyświetlacz, trzy aparaty fotograficzne i mocna bateria – to mają być największe (ale nie jedyne) atuty tego sprzętu.
Według postu opublikowanego na portalu Weibo – do którego dotarł serwis PhoneRadar – Sony może pracować nad godnym następcą Xperii Z Ultra, który jako Xperia M Ultra (przynajmniej tak phablet nazywa źródło) będzie solidnym reprezentantem półki średniej, czy jak kto woli ,,super średniakiem”.
Sony Xperia M Ultra ma zostać wyposażona w 6-calowy wyświetlacz IPS-Neo, wzbogacony technologiami Triluminos oraz Whitemagic (ponadprzeciętna jasność, termin znany choćby z Xperii X Premium), na którym treści prezentowane będą w rozdzielczości Full HD (1920×1080). Warto również wspomnieć o odświeżaniu na poziomie 120 MHz oraz wąskich ramkach wokół wyświetlacza, choć zapewne dotyczy to ramek bocznych (na kształt Xperii C5 Ultra). To kolejny dowód na to, że Japończycy zamierzają ciągle rozwijać technologię LCD, więc fani technologii OLED/AMOLED będą musieli jeszcze trochę poczekać na pojawienie się takich ekranów w smartfonach Sony.
Kontynuowana będzie również strategia dalszego ulepszania aparatów fotograficznych, zarówno głównego, jak i przedniego. Na tylnym panelu omawianego phabletu ma się znaleźć podwójny aparat o rozdzielczości 23 megapikseli z OSS (Optical Steady Shot); jeden z nich ma się cechować 24mm ogniskową i przesłoną F/2.0, drugi zaś 75mm ogniskową i przesłoną F/2.2. Najprawdopodobniej Sony chce tym samym pójść drogą LG, a nie Huawei, gdyż oba obiektywy będą miały różny kąt widzenia. Na bogato będzie również na froncie, gdyż ma się tam znaleźć aż 16-megapikselowy aparat, czyli taki jak w Oppo R9 i R9 Plus.
Ze źródła wiemy również, że sercem tego phabletu będzie Qualcomm Snapdragon 652. Układ ten wyposażony jest w cztery rdzenie główne Cortex-A72 o częstotliwości taktowania 1.8 GHz oraz cztery rdzenie pomocnicze Cortex-A53 o taktowaniu 1.4GHz. Za grafikę odpowiedzialny jest chip graficzny Adreno 510, a całość będzie wspierana przez 3 GB pamięci operacyjnej RAM (ale na pewno nie LPDDR4). Na pliki użytkownika producent przeznaczy 32 GB pamięci wewnętrznej; nie zabranie również czujnika biometrycznego, dużej baterii o pojemności 4280 mAh oraz portu USB-C.
Oczywiście jak w każdym takim przypadku radzę podejść do tych informacji z odpowiednim dystansem, ale nie będę ukrywał, że jestem zachwycony pomysłem na Xperię M Ultra, gdyż na papierze nie widzę żadnych słabych punktów tego urządzenia. Właśnie dlatego mam nadzieję, że Sony rzeczywiście pracuje nad tym phabletem, choć znając politykę Japończyków trudno oczekiwać na pojawienie się go w naszym kraju.
Sony Xperia M Ultra – domniemania specyfikacja:
Sony Xperia M Ultra | ||
System | Android 6.0 (Marshmallow) | |
Ekran | 6”, Full HD (1920×1080, 367 PPI), Triluminos, Whitemagic, IPS-Neo | |
SoC | Ośmiordzeniowy Qualcomm Snapdragon 652 (cztery rdzenie ARM Cortex-A72 o częstotliwości taktowania 1.8 GHz oraz cztery rdzenie ARM Cortex-A53 o taktowaniu 1.4GHz), 64‑bitowy | |
GPU | Adreno 510 | |
RAM | 3 GB | |
Pamięć wbudowana | 32 GB | |
Aparat | 2×23 MP | |
Kamera | 16 MP | |
Akumulator | 4280 mAh, wsparcie dla szybkiego ładowania | Coś dla maniaKów | czytnik linii papilarnych, wąskie ramki wokół wyświetlacza, USB-C |
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.