Zauważyliście zapewne, iż od kilku miesięcy tematem przewodnim w branży mobilnej są patenty i związane z nimi pozwy. Nie będzie przesadą stwierdzenie, iż sektor IT w dużej mierze rozwija się dzisiaj pod dyktando firm o bogatym portfolio patentowym. Pojawia się pytanie – dlaczego wcześniej problem nie był tak widoczny jak dziś?
Rynek bombardowany jest informacjami o kolejnych sporach i miliardowych transakcjach, które mają na celu jedynie przejęcie własności intelektualnej i zniszczenie konkurencji. Najlepszym przykładem jest niedawna walka o patentowe portfolio firmy Nortel. Początkowo wyceniano je na kilkaset milionów dolarów, a ostatecznie kosztowało kilka miliardów dolarów. Kolejnym przykładem może być przejęcie Motoroli przez Google – amerykański gigant był ponoć zainteresowany jedynie patentami producenta urządzeń mobilnych.
Analitycy z Lex Machina postanowili przyjrzeć się sprawie bliżej. Z ich badań wynika, iż zaczynając od roku 2006, liczba skarg związanych z patentami technologii mobilnych, rośnie w tempie 25% rocznie. W samym tylko sierpniu w USA złożono 294 pozwy o podłożu patentowym, z których 8% dotyczyło urządzeń mobilnych. Rekordzistami są na tym polu Apple i Motorola. Producent iPhone’a jest dzisiaj stroną w 97 procesach sądowych. Motorola Mobility może się pochwalić 38 sporami.
Źródło: TechCrunch
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.