Już dzisiaj zaczyna się ogromna konferencja Google, na której zobaczymy mnóstwo nowości. Podpowiadam czego możecie się spodziewać, oraz w jaki sposób oglądać tegoroczne I/O na żywo.
Aktualizacja
Już jesteśmy po konferencji, najważniejsze nowości znajdziecie poniżej:
Co zobaczymy na Google I/O 2016?
Ten dzień to dzisiaj, zaczęło się. Oficjalnie doczekaliśmy się momentu, w którym poznamy mnóstwo nowości na nadchodzącej konferencji I/O. W tym roku, samo wydarzenie wydaje mi się być ciekawszym, niż miało to miejsce w poprzednich latach, głównie za sprawą tego, iż tak naprawdę mamy do tej pory mało danych o tym, co dokładnie może zaprezentować amerykański gigant. I/O to jednak idealne miejsce, w którym Google pokaże nam wszystko, co rozwijało na przestrzeni ostatnich dwunastu miesięcy. Przygotowałem dla Was kilka rzeczy, których możemy się spodziewać a na końcu tekstu znajdziecie informację o tym, jak dokładnie możecie śledzić na żywo konferencję sprzed ekranu swojego komputera.
Android N
O Androidzie N na przestrzeni ostatnich kilku miesięcy dowiedzieliśmy się dosyć dużo, jednak sam system operacyjny faktycznie skrywa w sobie pewną dozę tajemnicy. Google co prawda mówi o tym systemie już od dawna i jednocześnie udostępniło obrazy oprogramowania dla deweloperów, które pozwalają pracować nad nowymi aplikacjami oraz rozwiązaniami.
W Androidzie N ma pojawić się specjalny tryb pozwalający na pracę na podzielonym ekranie, przeprojektowany kompletnie pasek powiadomień, który będzie posiadał w sobie lepiej skategoryzowane oraz uporządkowane powiadomienia a także inne przydatne funkcje związane z chociażby oszczędzaniem baterii w samym urządzeniu. Bardzo prawdopodobne również, iż Android N będzie pierwszą wersją Androida, w której pojawi się natywne wsparcie dla platformy do wirtualnej rzeczywistości, z której będzie mógł korzystać Samsung GearVR czy chociażby kartonowe gogle od Google nazwane jako Cardboard.
Zanim wszyscy otrzymamy Androida N na swoje urządzenia na pewno minie jeszcze trochę czasu, jednak wydaje mi się, że warto przyjrzeć się temu, z czym dokładnie będziemy mieć do czynienia. Nic tak nie podkręca apetytów, jak oficjalna prezentacja nowości, prawda?
Android Wear
Oprogramowanie Google przeznaczone bezpośrednio dla smartwatchy, czyli Android Wear, zostało zaprezentowane na konferencji I/O, która miała miejsce w 2014 roku. Dwa lata później dalej możemy czuć się tak, jakby w tym temacie nic się nie zmieniło, a samo Google błądziło po omacku wyszukując coraz to nowszych funkcji.
W lutym na urządzeniach działających pod kontrolą Androida Wear pojawiła się aktualizacja, która przyniosła gesty oraz wsparcie dla połączeń, a także zezwoliła na dyktowanie wiadomości dla takich aplikacji jak Telegram czy chociażby WhatsApp. Google udoskonala swój system i jestem pewien, że oprogramowanie dla szybko rozwijających się wearables będzie jednym z punktów kulminacyjnych programu.
Zielony robocik dla Chromebooków
Jakiś czas temu wspominałem o tym, iż ChromeOS, czyli system stosowany przez Google w notebookach pozwoli na dostęp do tysięcy aplikacji i gier z Google Play. Niczego tak bardzo nie oczekuję, jako posiadacz Chromebooka, ale dla całej branży również byłoby to bardzo ważne wydarzenie, które zmieniłoby sposób, w jaki postrzegany jest ten dość niszowy system. Niecały miesiąc temu jednemu z użytkowników Reddita udało się uruchomić Sklep Play na Chromebooku – czy to zapowiedź czegoś większego? Na pewno tak.
Możliwość skorzystania z tysięcy aplikacji i gier sprawi, że Chromebooki przestaną być swego rodzaju egzotyczną zabawką, a staną się raczej pełnoprawnym komputerem do pracy. Oby jak najszybciej.
Pierwszy niezależny headset do VR
Google Cardboard to kartonowy gadżet, który bardzo szybko podbił serca użytkowników zainteresowanych nowymi sposobami interakcji ze smartfonami – w tym również naszych rodaków. Sam kartonik nie oferuje jednak zbyt dużo, a do jego obsługi potrzeba konkretnego smartfona z określonymi możliwościami. Dane, które wyciekały na przestrzeni ostatnich miesięcy pokazują jednak, iż Google może pracować na pierwszym, niezależnym headsetem, który pozwoli nam się przenieść do alternatywnego świata.
Niektórzy mówią, iż nowy produkt ma być po prostu nieco mniej „tandetną” wersją kartonowych słuchawek – jak będzie? Tego mam nadzieję dowiemy się już za kilka godzin.
Project Tango
Project Tango to kompletnie nic nowego. Sam kryptonim oznacza nowe rozwiązania amerykańskiego giganta, które dotyczą technologii Computer Vision pozwalającej niejako na mapowanie obiektów oraz dużych pomieszczeń za pomocą tylko i wyłącznie smartfona. Cały projekt w dużej mierze opiera się na rozszerzonej rzeczywistości, jednak nigdy na stałe nie trafił on do masowej produkcji.
Jakie nowości czekają nas w kwestii Tango? Tego niestety nie wie nikt. Jeżeli o projekcie nie będzie mowy na tegorocznej konferencji I/O to możemy być pewni, że umarł on nieco śmiercią naturalną w kuluarach Mountain View.
Project Ara
Pierwszym modularnym smartfonem, który pojawił się na rynku był LG G5 – Koreańczykom udało się dużo szybciej wypuścić sprzęt na rynek, którym pierwotnie interesowało się Google wraz z projektem Ara. Sam pomysł napotkał jednak problemy techniczne a Google I/O 2016 ma przynieść nam nowe informacje dotyczące konkretów oraz tego, kiedy każdy z użytkowników będzie mógł wypróbować to rozwiązanie na własną rękę.
To rozczarowujące, że Ara jeszcze nie pojawiła się na rynku masowym, jednak wszystko tak naprawdę przed nią. Trzeba być czujnym!
I dużo dużo więcej…
Oprócz wspomnianych przeze mnie projektów, Google zapewne pokaże mnóstwo innych nowości oraz usług, które nie zostały wymienione w powyższym zestawieniu. Najprawdopodobniej zobaczymy również postępy w projekcie Aura, kolejne podejście do okularów z rozszerzoną rzeczywistością, czyli Google Glass 2.0, a także nowe aktualizacje Androida oraz być może jakieś nowe komputery i dodatki do systemu operacyjnego ChromeOS.
Gdzie oglądać?
Więcej informacji na temat samej konferencji oraz dokładny plan keynote’ów i innych wydarzeń znajdziecie na specjalnej, dedykowanej stronie. W tym samym miejscu możecie również włączyć specjalny live-stream, który prawdopodobnie (a nawet na pewno) będzie również dostępny w odpowiednim czasie w serwisie YouTube. Konferencje startują o godzinie 18 naszego czasu, więc warto usiąść wygodnie i zobaczyć wszystko, co Google ma nam do pokazania – pozostaje mieć nadzieję, że nie będzie nudno.
Sam spodziewam się dużo nowości i jestem pewien, że gigant z Mountain View na pewno mnie czymś zaskoczy. A Wy, na które produkty najbardziej liczycie? Te związane z Androidem czy innymi gałęziami rynku mobilnego? Koniecznie dajcie znać w komentarzach.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.