Po ciągnącej się 6 lat batalii między Google a Oracle o legalność użycia API Javy w Androidzie w końcu zapadła decyzja, która pozwoliła gigantowi z Mountain View zaoszczędzić 9 mld dolarów – według sądu Google nie naruszyło praw autorskich.
Spór między Google a Oracle o Javę możemy śledzić od 2010 roku i od tego czasu zapadło kilka kolejnych decyzji w tej sprawie, jednak ta ogłoszona 26 maja tego roku wydaje się być zamknięciem całej sprawy – kalifornijski sąd uznał bowiem, że Google wykorzystując zamknięte API Javy w Androidzie nie naruszyło praw autorskich Oracle, traktując to jako ,,dozwolony użytek”.
Oczywiście Oracle będzie się starało apelować, jednak sąd dał do zrozumienia, że nie jest zbytnio przychylny do kolejnego rozpatrywania tej samej sprawy. Pamiętajmy bowiem, że swego czasu konflikt trafił do Sądu Najwyższego, więc furtki dla amerykańskiego przedsiębiorstwa są już właściwie zamknięte, a Google zatrzyma w kieszeni 9 mld dolarów, o które walczyło Oracle.
Wyrok ten jest korzystny nie tylko dla Google, ale również dla programistów, którzy dalej będą mogli korzystać z API Javy w dotychczasowy sposób. Pytanie tylko, czy wyszukiwarkowy gigant zdecyduje się nadal korzystać z Javy, skoro ma do tego prawo, a może jednak postawi na OpenJDK, czyli otwartą wersję tej platformy? Tego dowiemy się w przyszłości.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.