Przy okazji imprezy promującej świeżo zaprezentowanego flagowca Pete Lau zdradził, że 5-calowy OnePlus X nie doczeka się następcy.
Zaprezentowany w zeszłym roku OnePlus X był ciekawym smartfonem o dobrym stosunku ceny do jakości. Zainteresowanie nim było wynikiem połączenia w miarę kompaktowego rozmiaru i świetnej jakości wykonania ze Snapdragonem 801, który w tym okresie był już ,,niemodny” (choć i tak lepszy od Snapdragona 615, który był popularny wśród smartfonów w podobnej cenie). Jeśli ktoś z was spodziewał się debiutu następcy OnePlus X, to CEO chińskiej firmy przekreślił te nadzieje.
W jednej z wypowiedzi Pete Lau stwierdził, że jego firma chce się skupić przede wszystkim na flagowcu, rozwoju oprogramowania i usługach oraz akcesoriach, więc nie będzie miejsca na smartfony ze średniej półki cenowej, włącznie z następcą OnePlus X. CEO dodał, że urządzenia z tego segmentu cenowego nie przynoszą zbyt wielkiego dochodu, a OnePlus musi przecież na czymś zarabiać. Zgadza się – mimo pozornie niskiej ceny zaprezentowanego wczoraj OnePlus 3 producent również na nim zarabia, oszczędzając choćby na reklamie (choć i od tej reguły pojawił się wyjątek).
Decyzja producenta może zaboleć wszystkich tych, którzy czekali na niezłego i w miarę kompaktowego średniaka od OnePlus, a tym bardziej na flagowca.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.