Informowaliśmy Was we wrześniu, iż Samsung zamierza zablokować sprzedaż nowego iPhone’a na terenie Korei Południowej. Żądania tego typu miały zostać wysunięte zaraz po prezentacji najświeższego smartfonu korporacji z Cupertino. Kilka godzin po premierze iPhone’a 4S okazało się, iż Koreańczycy nie rzucali słów na wiatr.
Samsung opublikował tablicę, w której porównano dane techniczne amerykańskiego gadżetu i Samsunga Galaxy SII. Potem przedstawiciele azjatyckiego giganta poinformowali, że zamierzają żądać od francuskich i włoskich sądów zakazu sprzedaży iPhone’a 4S na terenie tych państw. Koreańczycy przekonują, iż Apple bezprawnie wykorzystuje technologie związane ze standardami 3G oraz WCDMA. Już teraz wiadomo, że na wspomnianych dwóch krajach się nie skończy i podobne wnioski wpłyną do sądów w innych państwach.
Skoro już mowa o iPhone 4S, to warto przytoczyć zestawienie, które stworzyli specjaliści z UBM TechInsights. Postanowili oni obliczyć wartość części wykorzystanych w najnowszym smartfonie Apple. Komponenty użyte w modelu z 32 GB wbudowanej pamięci wyceniono na 203 dolary. W porównaniu z częściami wykorzystanymi w iPhone 4 o identycznym parametrze pamięci oznacza to wzrost ceny o 24 dolary.
Największa rozbieżność dotyczy ceny procesorów. Zastosowany w iPhone 4 chip A4 kosztuje 15 dolarów, a dwurdzeniowy A5 to już wydatek rzędu 26 dolarów. Zmiana anteny oznacza różnicę w cenie na poziomie 8 dolarów. Dodatkowe 4 dolary Apple wydało na poprawę aparatu, a zmiana modułu Bluetooth kosztowała kolejnego dolara. Najdroższym elementem nowego modelu jest pamięć – 32 GB pamięci wbudowanej z 512 MB pamięci operacyjnej kosztuje 38 dolarów. Następny na liście jest wyświetlacz (31 dolarów).
Źródła: Electroista, Samsung, Onliner
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.