Jeszcze na dobre nie opadły emocje związane z premierą iPhone’a 4S oraz śmiercią „ojca” firmy Apple – Steve’a Jobs’a. Tymczasem wokół najnowszego urządzenia giganta z Cupertino zdążyło wytworzyć się już bardzo wiele kontrowersji.
Pierwszą z nich były zawiedzione oczekiwania względem konferencji „Let’s talk iPhone”, na której wszyscy spodziewali się ujrzeć iPhone 5. Potem przyszła pora na aferę wokół technologii „dwóch anten” – rozwiązania zastosowanego w 4S.
Niedługo później na stronie deweloperów Blade Infinity i Appvv pojawiły się informacje sugerujące, że w najnowszym smartfonie Apple nie mamy do czynienia z 1GB pamięcią RAM, lecz zaledwie 512MB. Jeśli te pogłoski się potwierdzą, to iPhone 4S może teoretycznie okazać się dużo mniej atrakcyjny dla wielu potencjalnych nabywców. Teoretycznie, bowiem jak podało ostatnio Apple, iPhone 4S (wbrew panującym nastrojom) sprzedaje się nad wyraz dobrze.
Źródło: Blade Infinity, Appvv
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.