Pixel XL (Marlin) pojawił się na renderze, co potwierdziło jego podobieństwo do modelu Pixel (Sailfish). To ostatecznie ucina wszelkie spekulacje co do zupełnie innego wyglądu obu smartfonów Google.
Smartfony z linii Nexus nigdy nie starały się być designerskim majstersztykiem, choć nie można im było odmówić urody (zwłaszcza w przypadku LG Nexus 4 i Huawei Nexus 6P). W tym roku żegnamy się oficjalnie ze smartfonami Nexus, a na ich miejsce pojawi się nowa linia Pixel, która będzie garściami czerpać z poprzedników, także w kwestii niezbyt oryginalnego designu.
Wygląd Google Pixel (Sailfish) znamy doskonale, dzięki zdjęciom i grafikom, a swego rodzaju tajemnicą pozostaje dla nas Google Pixel XL, o którym słyszy się dwie teorie. Pierwsza z nich mówi, że będzie on bliźniakiem Pixela, a druga sugeruje zupełnie inny wygląd tych urządzeń. Nowy render jednoznacznie potwierdza, że to ta pierwsza opcja jest prawdziwa.
Jak widzicie, Google Pixel XL będzie wyglądał dość nijako, przede wszystkim przez całkiem spore ramki wokół wyświetlacza. Trudno jednoznacznie stwierdzić, czy zostaną one zagospodarowane choćby głośnikami stereo, ale nie ma co liczyć na pojawienie się dolnej ramce przycisków funkcyjnych Androida. Na renderze nie widać tylnego panelu, jednak podobnie jak w modelu Pixel będzie on w połowie szklany, a w połowie metalowy. Jestem ciekaw, czy jest to tylko trick stylistyczny, czy może Google zdecyduje się na zaimplementowanie cewki do bezprzewodowego ładowania.
Google Pixel i Google Pixel XL zadebiutują 4 października, z Androidem 7.1 Nougat na pokładzie.
Źródło: Reddit
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.