Testujemy Polar Loop 2 i Polar Loop Crystal – smartbandy dla aktywnych, które w okresie świątecznym mogą cieszyć się szczególnym wzięciem. Fiński producent opisuje je jako bardzo wszechstronne opaski sportowe, czarujące designem i możliwościami. Czy rzeczywiście tak jest? Postanowiliśmy to sprawdzić.
Jaki smartband kupić? Oto nasz TOP-10 najlepszych opasek dla aktywnych. A jeśli to za mało, to odsyłamy Was do naszego smartbandowego poradnika. Tymczasem, rozkładamy na czynniki Crystal Loop i Loop 2, do dzieła.
Dane techniczne
Specyfikacja Polar Loop 2
Dane podstawowe | |
Producent | Polar |
Model | Loop 2 |
Waga | 36 g |
Ekran | |
Typ | rozdzielczość 5x17 |
Kluczowe podzespoły | |
Bateria | ładowanie przewodowe |
Łączność | |
GPS | brak |
Bluetooth | TAK |
Specyfikacja Polar Loop Crystal
Dane podstawowe | |
Producent | Polar |
Model | Loop Crystal |
Waga | 38 g |
Ekran | |
Typ | rozdzielczość 5x17 |
Kluczowe podzespoły | |
Bateria | ładowanie przewodowe |
Łączność | |
GPS | brak |
Bluetooth | TAK |
Wyposażenie, design i ergonomia
Oba zestawy oferują tą samą zawartość, tak więc wyposażono je w smartband, kabelek USB, służący do ładowania i transmisji danych oraz instrukcję obsługi. Oczywiście, w jednym pudle przywitała mnie standardowa czarna opaska, a w drugim stylowa biała (pudło z Loop Crystal było plastikowe, sprawia wrażenie eleganckiego). Ta druga powędrowała do mojej znajomej, która nosiła go przez ostatni tydzień. Po 7 dniach podzieliła się ze mną swoimi wrażeniami estetycznymi, bo strona techniczna w obu urządzeniach wygląda niemal identycznie, toteż wystarczy moja skromna opinia.
Opaska Polar Loop 2 prezentuje się naprawdę ładnie, wyposażono ją w solidny plastikowy pasek, LEDowy wyświetlacz (85 LED w postaci matrycy 5 x 17), przycisk służący do obsługi, która jest jak zwykle prosta i intuicyjna – zresztą Polar zdążył nas już do tego przyzwyczaić. Co istotne, posiada stalowe elementy, nadające jej eleganckiego charakteru.
W porównaniu do standardowej opaski Polar Loop 2, smartband Loop Crystal po prostu powala z nóg. Posiada: 30 kryształów Swarovskiego, elastyczną bransoletkę z silikonu i regulowaną sprzączkę ze stali nierdzewnej. Wyświetlacz, składający się z 85 pojedynczych diod LED aktywuje przycisk dotykowy, który służy także do przełączania pomiędzy poszczególnymi widokami ekranu.
Po tygodniu użytkowania moja znajoma stwierdziła, że to jeden z najpiękniejszych gadżetów, z jakimi przyszło jej w ostatnim czasie obcować. Jak stwierdziła: „to biżuteria na miarę XXI wieku”. I jak tu się z nią nie zgodzić? Smartband Polar Loop Crystal jest po prostu piękny.
Oczywiście, żeby nie było zbyt idealnie – producent nie odszedł od koncepcji przycinania pasków, która tak bardzo dała mi się we znaki przy zabawie ze sprzętem pierwszej generacji. Mamy więc tak potrzebne dopasowanie, ale również powrót na lekcje techniki i zabawę z nożyczkami i rolkami. Gdybym zajmował się tylko Loop szybko zyskałbym szwajcarską precyzję.
Jeśli chodzi o sam wyświetlacz, to mam dwa zastrzeżenia. Pierwsze, w pełnym słońcu widoczność jest niezbyt dobra. Drugie, menu tylko i wyłącznie w języku angielskim. Oczywiście, dla mnie to nie problem, ale podejrzewam, że część użytkowników może być niezadowolona z tego powodu.
Jeśli chodzi o rozmiar i wagę. W przypadku Loop 2 obwód bransolety wynosi od 145 mm do 240 mm, szerokość 20 mm, a grubość 10,5 mm. Waga oscyluje w granicach 36 g, co sprawia, że podczas aktywności opaska komfortowo leży na nadgarstku. Loop Crystal charakteryzuje się obwodem bransolety 145-240 mm, szerokością 20 mm, grubością 10,8 mm i wagą 38 g, co również sprzyja wygodnym ćwiczeniom.
System, synchronizacja i aplikacja/serwis internetowy
Samrtbandy są kompatybilnw z telefonami z systemami Android lub iOS – łączą się z nimi za pomocą Bluetooth Smart. Na szczęście można też zrezygnować ze smartfona na rzecz komputera stacjonarnego lub laptopa. Synchronizowanie telefonu jest dziecinnie proste zarówno z telefonem, ja i innymi urządzeniami mobilnymi, choć przy pierwszym kontakcie zajmie dłuższą chwilę ze względu na instalowanie licznych aktualizacji.
Do parowania i poprawnego działania niezbędny okaże się program Polar FlowSync oraz platforma społecznościowa Polar Flow. Wystarczy podłączyć urządzenie do laptopa, ściągnąć program, wprowadzić podstawowe dane, takie jak: wiek, płeć, wzrost, waga oraz częstotliwość dziennej aktywności (procedura wygląda niemal identycznie, jak w przypadku urządzeń firmy Garmin), by program wyliczył nam dzienne cele i dostarczył jeszcze dokładniejszych pomiarów. Ponadto istnieje możliwość korzystania z aplikacji MyFitnessPal, która kontroluje spożycie i spalanie kalorii. Po jednym logowaniu, możemy zapomnieć o męczącej procedurze i zająć się tym, co najprzyjemniejsze – zabawą smartbandem.
Co istotne, zarówno sama aplikacja, jaki i platforma internetowa są wygodne w użytkowaniu, choć aplikacja spisuje się nieco gorzej aniżeli serwis internetowy na komputerze. Zresztą sami zobaczcie – Polar Flow testowałem dla Was całkiem niedawno.
W akcji
Z poziomu smartbandów mamy dostęp, do takich informacji jak: procent dziennej aktywności (realizacja celu), spalone kalorie, kroki, czas oraz puls. Innymi słowy, można przechodzić pomiędzy tymi funkcjami, cała reszta jest dostępna na platformie internetowej.
Pora na trochę konkretów. Smartbandy oferują szeroko rozumianą aktywność dobową na czele z wyżej wymienionymi parametrami. Standardowo jest też monitor snu. Jeśli chodzi o spanie, to urządzenie serwuje dane z podziałem na sen głęboki i płytki. Biorąc pod uwagę, że nierzadko podczas snu uaktywnia się znacznik bezczynności – stwierdzam, że nie jest to specjalnie istotna funkcja – przynajmniej dla mnie. Nadal twierdzę, że potencjał tej opcji nie jest w pełni wykorzystywany, ale to tyczy się wszystkich producentów.
Największą bolączką dla osób, które nie korzystały wcześniej z urządzeń Polara, wyda się brak modułu GPS. Uspokajam, rezultaty i tak są dość dokładne. Szkoda, że go nie ma, ale da się przeżyć. No chyba, że jesteś świeżo upieczonym rodzicem…
Dodam tylko, że jakiś czas temu w sieci natrafiłem na informację, że gadżet o dziwo nie nadaje się dla młodych matek. Dlaczego? Użytkowniczki narzekają, że podczas spacerów z dzieckiem opaska praktycznie nie mierzy aktywności. No chyba, że świeżo upieczona mama popycha wózek jedną ręką…
Jeśli chodzi o puls, to smartbandy nie monitorują go wprost z nadgarstka – niezbędny okaże się pas telemetryczny. Osobiście, jak zwykle korzystałem z paska HRM Polar H7, który spisał się bez zarzutu, dostarczając dokładnych wskazań.
Z nowości należy wyliczyć również powiadomienia z telefonu. Znajdują się one zarówno w Loop 2, jak i Loop Crystal. Smartband obsługuje połączenia przychodzące i wiadomości SMS, są też przypomnienia z kalendarza. O powiadomieniach informuje delikatna wibracja (tylko iOS!). Podczas korzystania naprawdę mnie to cieszyło, tym bardziej, że wcześniej brakowało tej funkcji. Teraz jest i spisuje się bez zarzutu.
Co istotne, urządzenia oferują klasę wodoszczelności 2ATM, co oznacza, że można w nich pływać. Na basenie spisują się jednak dość kiepsko (ekran zdawał się lekko świrować), ale odporne są – to trzeba przyznać. Co więcej wodoodporność uchroni również przed niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi i potem.
Smartbandy ładują się ok. 1 godziny, co pozwala im pracować nawet do 8 dni. Czas ten skraca się do 3 dni, kiedy korzystamy z powiadomień z telefonu i innych bardziej zaawansowanych funkcji. Wynik całkiem przyzwoity.
Podsumowanie i ocena
Polar Loop 2 i Polar Loop Crystal to smartbandy, które faktycznie nie tylko świetnie wyglądają, ale również pomagają zadbać o formę poprzez najważniejsze funkcje dedykowane aktywnym. Mają drobne wady, ale nie są one tak znaczące, by specjalnie się nad nimi pastwić. Choć testy tych dwóch urządzeń nie należały do najprostszych, to jestem usatysfakcjonowany tym, co zobaczyłem. Jednak z tych dwóch modeli, które Wam zaprezentowałem (jeśli miałbym wybierać) – bardziej przemawia do mnie Polar Loop Crystal, który na nadgarstku kobiety wygląda po prostu obłędnie. To kolejny gadżet, który idealnie nadaje się jako prezent, choć oczywiście jest trochę droższy. Polecamy bez cienia wątpliwości.
ZALETY
|
WADY
|
ZALETY
|
WADY
|
Ceny w sklepach
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.