Incydent związany z Samsungiem Galaxy Note 7 szeroko odbił się w branży mobilnej. LG oficjalnie obiecuje jednak, iż będziemy mogli bez obaw postawić na ich najnowszego flagowca.
O Samsungu Galaxy Note 7 nie ma co szerzej wspominać – smartfon samoistnie się zapalał, a my kilka dni temu mieliśmy poznać oficjalny raport na temat tego, co dokładnie zawiodło w tym urządzeniu. Niestety na niego jeszcze trochę poczekamy, ale z obozu drugiej koreańskiej marki, LG, napływają do nas ciekawe informacje. Firma poinformowała, iż nie ma co się bać, bowiem najnowszy flagowiec, a konkretniej model G6 nie będzie zbytnio się nagrzewał oraz na pewno nie będzie miał takich problemów z baterią, jak urządzenie Samsunga.
LG chciałoby zastosować specjalny system rurek cieplnych, który jest w podobny sposób wykorzystywany w komputerach osobistych oraz tabletach. Całość polega w zasadzie na zastosowaniu specjalnego materiału miedzianego, który pozwala odprowadzić ciepło z procesora oraz innych obszarów samego sprzętu. Koreańska firma zapewnia, iż podejmie wszystkie kroki, aby zapewnić użytkownikom bezpieczeństwo i nie doprowadzić do samozapłonu baterii. LG twierdzi również, iż przyjęło bardziej rygorystyczne testy bezpieczeństwa oraz kontroli jakości – są one bardziej skomplikowane niż te, które narzuca prawo międzynarodowe.
Nie wiemy co prawda, kiedy LG G6 zadebiutuje, jednak premiery można spodziewać się już za miesiąc na targach MWC. Ciekawe czym jeszcze zaskoczy nas koreański producent.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.