Czwarta cześć gry Dungeon Hunter to godny następca w serii. Gameloft po raz kolejny podnosi poprzeczkę gier mobilnych o kawałek wyżej, pokazując że gry na telefony to już nie zabawa, a poważny rynek domagający się poważnych produktów.
Skrótem, czyli wideorecenzja Dungeon Hunter 4
Kariera pogromcy demonów
Dungeon Hunter 4 gra przemyślana i dopracowana pod każdym względem. Zasady gry nie różnią się ani od poprzednich części, ani od podobnych tytułów z gatunku action RPG. Nasz bohater – wybrany spośród kilku klas – będzie musiał przemierzyć niezliczone ilości lochów, pól bitwy, magicznych twierdz i innych fantastycznych scenografii, by wynieść z nich jak najwięcej jak najpotężniejszego ekwipunku, złota i doświadczenia. Oczywiście położy po drodze na łopatki zastępy przeciwników – w tej części gry będa to głównie demony, których inwazja zaburzyła równowagę sił świata.
Oprócz zbierania zwykłego ekwipunku w postaci zbroi i broni bedziemy też wchodzić w posiadania magicznych kryształów, które możemy dowolnie umieszczać w przedmiotach posiadającyh na to miejsce, podnosząc ich statystyki. Miłym dodatkiem jest też system samo – odnawialnych mikstur leczących, które regenerują się z czasem. Oszczędzamy na nich złoto, z drugiej jednak strony – nakłada to na postać pewnego rodzaju subtelny limit rozgrywek, ponieważ bez mikstur leczenia nasza kariera pogromcy demonów może nie rozbłysnąć zbyt jasno.
Dungeon Hunter 4 stawia bardzo wysoką poprzeczkę konkurencyjnym tytułom jeśli chodzi o oprawę graficzną i wizualną. Grafika jest dopracowana w każdym szczególe – precyzyjne trójwymiarowe modele są pokryte ręcznie ilustrowanymi teksturami. Efekty świetlne i animacje są przyjemne dla oka, a ogólne kolory i klimat grafiki – doskonałe. Dotyczy to też interface’u, który został wykonany starannie i estetycznie. Nie można tez narzekać na prostotę obsługi, z jednym makamentem – wszechobecne przedmioty do kupienia – znajdujące się również na liście naszego ekwipunku – nieco dezorganizują sprzęt i wprowadzają chaos w proces ubierania bohatera.
Gra posiada zróżnicowana ścieżkę muzyczną, która nie zapętla się monotonnie, oraz rarytas wśród tytułów mobilnych – nagrania głosów aktorów prowadzących fabułę. Nie ma ich wiele, dodajmy, jednak już kilka sekwencji na początku gry od razu wciąga w klimat i daje wrażenie że obcujemy z poważnie potraktowanym i dopracowanym tytułem.
Cieszy to tym bardziej że gra jest darmowa, należy jedynie uważać na ilość ściąganych danych, ponieważ to spory objętościowo pakiet. Oprócz całkiem interesującej linii fabularnej dostępny jest też tryb multiplayer, szybkie tryby „wyzwań” i społecznosciowe aspekty, w rodzaju listy przyjaciół i rankingu graczy. Najważniejsza jednak rzecz dotycząca tego tytułu to – gra się naprawdę płynnie i przyjemnie, mimo powtarzających się misji i wrogów, a rozwijanie postaci i odkrywanie historii gry – daje dużo satysfakcji.
Stąd polecam ten tytuł wszystkim fanom serii i gatunku, oraz wszystkim tym którzy chcieliby zobaczyc jak wyglada przyszłość mobilnej rozgrywki. Od „poważnych” tytułów na PC i konsole nie dzieli serii Dungeon Hunter już wcale tak daleka droga.
Grę za darmo pobierzecie z Google Play i App Store.
ZALETY
|
WADY
|
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.