Popularny portal społecznościowy nie pozwoli już na czatowanie za pomocą przeglądarki oraz innych sposobów na urządzeniach mobilnych.
Portal Marka Zuckerberga ma zamiar oficjalnie usunąć możliwość czatowania z mobilnej aplikacji internetowej oraz innych, alternatywnych metod, które nie wymagają Facebook messengera do działania. Dla dobra milionów użytkowników, portal wprowadza zupełnie nowe zasady, które nie pozwolą już na komunikację ze znajomymi oraz innymi osobami, jeżeli nie zdecydujemy się na zmianę przyzwyczajeń. Z jednej strony jest to dość kontrowersyjna decyzja, a z drugiej wydaje mi się, że to świetne i rozwijające posunięcie.
Jeżeli otrzymaliście już komunikat dotyczący instalacji zewnętrznej aplikacji do czatowania, dalej możecie anulować to powiadomienie i odpowiadać na wiadomości bezpośrednio z przeglądarki lub innych miejsc. Niestety lub stety jeszcze w te wakacje, nie będzie już tak łatwo – jedynym rozwiązaniem problemu będzie udanie się do sklepu z aplikacjami oraz instalacja Messengera po to, aby pozostać w kontakcie. Niestety mam co do tego wszystkiego pewne obawy. Mobilna strona Facebooka jest stosowana przez osoby, które mają powód do tego, aby nie pobierać aplikacji. Mowa tu konkretniej o posiadaczach starszych i wolniejszych urządzeń, a także tych użytkownikach, którzy na co dzień działają z egzotycznymi, mobilnymi systemami operacyjnymi nie posiadającymi oficjalnego klienta – wiadomo, to wszystko jednak odsetek. Sama decyzja Marka Zuckerberga może być faktycznie dość nieprzyjazna dla niektórych posiadaczy smartfonów. Sama firma koncentruje się na łączeniu ludzi za pomocą sieci: czy w takim razie nie powinna zapewnić ku temu odpowiednich narzędzi, w tym tych, które możemy swobodnie wybrać? Niestety nie umiem odpowiedzieć na to pytanie.
Wymówka, jaka została rozesłana w oficjalnych wiadomościach prasowych dotyczących Messengera informuje o tym, iż użytkownicy będą mogli dzięki takiej decyzji skorzystać z bogactwa opcji oferowanych przez komunikator. Oprócz tego, wszyscy mamy się połączyć poprzez jedno rozwiązanie. Niestety nie jest to tak proste jak mogłoby się wydawać.
Od dzisiaj, Facebook ma zamiar reklamować swoją aplikację mobilną wszędzie tam, gdzie się tylko da – zarówno w serwisie internetowym, jak i na urządzeniach mobilnych. Co więc zrobić, jeżeli nie chcecie instalować u siebie Messengera z różnych powodów? Warto przyjrzeć się z bliższa i zainteresować się aplikacją o nazwie Facebook Lite, która do tej pory pozwala na wysyłanie wiadomości. Sama aplikacja nie posiada może pięknego interfejsu, jednak jest w pełni działającym, nie naładowanym niepotrzebnymi funkcjami klientem Facebooka. Niestety i w tym wypadku nie wiemy czy Facebook zdecyduje się na zabranie dostępu do wiadomości czy nie – na tę decyzję trzeba czekać na bieżąco.
Czas więc przygotować się na nowości. Pytanie tylko, czy wpłyną one pozytywnie na użytkowników?
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.