LG zaczyna borykać się z trudną sytuacją z biznesowego punktu widzenia. Bardzo możliwe, iż koreańska marka będzie zmuszona do wstrzymania produkcji flagowego modelu G5: wszystko to przez problemy związane z jednym z producentów oraz masową produkcją części.
LG G5 to smartfon, który testowaliśmy dla Was jakiś czas temu, i który miał być rewolucyjny w przypadku działania w oparciu o moduły – okazało się, że zainteresowanie wspomnianym urządzeniem było naprawdę małe, w związku z czym sama koreańska marka odnotowała problemy finansowe. Już za miesiąc zobaczymy kolejnego flagowca, model G6, jednak to właśnie starszy model może zostać wycofany z produkcji. Wszystko to przez upadłość oraz bankructwo marki Hallacast, która produkowała dla LG części związane z tyłem obudowy.
Do tej pory Koreańczycy korzystali z usług marek takich jak BYD oraz Fine Technix, jednak Hallacast zaproponowało lepszą umowę i… okazało się, że są z tym problemy. Ostatnie doniesienia mówią o tym, iż w 2017 roku, LG G5 ma pojawić się w ilości 220,000 sztuk. Jeżeli Hallacast będzie dalej miało problemy oraz faktycznie zgłosi wniosek o upadłość, LG będzie zmuszone powrócić do starych współpracowników lub zaprzestać produkcji G5 szybciej, niż się tego spodziewaliśmy. Osobiście uważam, że raczej pierwsza z wymienionych opcji jest bardziej prawdopodobna, chociaż jeśli model G6 zaskoczyłby na targach MWC w Barcelonie, to może okazać się, że produkcja G5 nie jest już potrzebna.
Ostatnie zwroty akcji mogą oznaczać, że LG czeka kolejny, trudny kwartał pod względem wyników finansowych – ciekawe, jak to wszystko odbije się na raportach.
Oby marce udało się wyjść z kłopotów, a chętni klienci dalej mogli kupić model G5 – nawet mimo tego, że jest z nim kilka problemów.
Źródło: Android Headlines
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.