Przy okazji recenzji smatrtfonu HTC Mozart zauważyliśmy, iż Microsoft nie pozostawia producentom słuchawek zbyt dużego pola manewru w kwestii specyfikacji telefonów. Na dobrą sprawę można powiedzieć, iż urządzenia współpracujące z platformą Windows Phone pod względem technicznym są do siebie bliźniaczo podobne. Wszystko wskazuje na to, że gigant z Redmond postanowił zmienić taktykę.
Wielu przedstawicieli producentów smartfonów, a także branżowych dziennikarzy i specjalistów, a co najważniejsze użytkowników, uważało, iż strategia obrana przez Microsoft jest zła. Ich zdaniem, tworzenie identycznych smartfonów nie odpowiadało twórcom słuchawek i hamowało podbój ryku przez WP. Być może problem ten zaczęli w końcu dostrzegać decydenci największego na świecie producenta oprogramowania.
Microsoft zezwolił partnerom na podejmowanie decyzji w sprawie umieszczania w smartfonach głównego i przedniego aparatu. Z jednej strony może to wskazywać na chęć wejścia Microsoftu w sektor korporacyjny, gdzie panują dość restrykcyjne zasady w kwestii bezpieczeństwa i poufności informacji. Ale niektórzy doszukują się tutaj zapowiedzi realizacji smartfonów z WP z niższej półki cenowej.
Oprócz aparatów, wśród dodatkowych, ale niekoniecznie obowiązkowych modułów, wymieniono żyroskop oraz kompas elektroniczny. Nadal nie zmieniły się wymagania względem rozdzielczości ekranu (800×480 pikseli), pamięci operacyjnej (256 MB) oraz wbudowanej pamięci (8 GB).
Źródło: wmpoweruser
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.