Telefony komórkowe mają różne kształty – są rozsuwane, z klapką, czasem przypominają kształtem cegłę. Niezależnie od zewnętrznej formy, ich wspólną cechą jest poręczność – powinny mieścić się w kieszeni. Ale cecha ta dla projektanta Tamela Koseli nie ma znaczenia, bowiem NEED – pomysł jego autorstwa, jest prawdopodobnie najdłuższym telefonem świata.
Twórca projektu twierdzi, że telefony stały się jedynie gadżetami i odchodzą od swojego pierwotnego działania, jakim jest komunikacja. Dlatego stworzył urządzenie, które nie ma żadnych zbytecznych funkcji. Nie znajdziemy ani odtwarzacza MP3, ani aparatu cyfrowego. W zamian za to dostajemy nie jeden, ale dwa ekrany dotykowe. Pierwszy ekran OLED wyświetla podstawowe informacje, natomiast drugi, no cóż po prostu jest długi.
Zdaje się, że twórca nie przewidział kolejnego zastosowania gadżetu. Można go użyć w obronie własnej, jako pałki – rozmiarami bardzo ją przypomina. I w taki sposób NEED może się przysłużyć komunikowaniu między ludźmi.
źródło: yankodesign
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.