Jakiś czas temu OPPO poinformowało, iż zaprezentuje zupełnie nową technologię związaną z fotografią mobilną. Wygląda na to, że w końcu się doczekaliśmy. Chiński producent w końcu odsłonił karty i wiemy już, czego możemy się spodziewać.
Tak jak podejrzewałem od początku, nowa technologia OPPO związana jest bezpośrednio z dostarczeniem do smartfonów możliwości, które pozwoliłby im na wykorzystanie lepszego, cyfrowego zoomu. Póki co, ten element niestety kuleje, a przybliżone zdjęcia nie wyglądają tak, jakbyśmy tego chcieli. Chińska marka zapowiedziała, iż nowa technologia ma pozwolić na bezproblemowe pięciokrotne przybliżenie. Już sam fakt tego, iż OPPO chce wprowadzić tego typu rozwiązanie do smartfonów jest dość zaskakujące i zastanawiające.
Zaskakujące dlatego, iż zaimplementowanie cyfrowego zoomu (nawet 5x) wymaga sporej ilości miejsca. Wyjątkiem jest Moto Mod stworzony przez Hasselblad. Producentom znacznie łatwiej jest wykorzystać do działania optyczne rozwiązania, które po prostu powiększają obraz na ekranie. OPPO znalazło jednak na to sposób wykorzystując technologię podwójnego obiektywu. Zamiast umieszczenia soczewki w pionie, technologia OPPO wykorzystuje ją w poziomie, przez co zajmuje ona mniej miejsca dając smartfonom możliwość wykorzystania pięciokrotnego zoomu. Cały moduł posiada zaledwie 5,7-milimetra grubości, przez co wystaje z obudowy. Nie jest to jednak żadna nowość patrząc na ostatnie trendy na rynku mobilnym.
Wykorzystanie 5-krotnego zoomu może dać przewagę OPPO na rynku mobilnym. Zastanawiam się, co by było, gdyby chińska marka sprzedała ten patent dużym producentom, którzy oprócz przybliżenia stawiają również na jakość zdjęć. Wtedy można byłoby się spodziewać naprawdę konkretnych zmian w fotografii mobilnej.
Ile jest osób, które wykorzystują zoom na co dzień podczas zdjęć? Zapewne niewiele. Warto jednak wiedzieć, że w segmencie mobilnych aparatów, coś rusza się do przodu.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.