Qualcomm oficjalnie ogłosił powstanie Snapdragon Mobile Platform. Tym samym, amerykańska marka chce skończyć z pokręconym nazewnictwem oraz zrezygnować z nazywania swoich układów „procesorami”. Według producenta, Snapdragony to bowiem coś więcej, niż tylko zwykły komponent dla smartfonów i tabletów.
W oficjalnym komunikacie prasowym, Qualcomm zdradza nieco więcej na temat swojego nowego pomysłu. Amerykański gigant chce od teraz, aby użytkownicy byli bardziej zorientowani w kwestii nowych układów oraz nie traktowali ich tylko i wyłącznie jako procesorów, ale jako całą platformę na którą składa się wiele różnych elementów. Wśród nich warto wymienić chociażby system audio, system nawigacji czy zintegrowany układ graficzny Adreno. To jednak nie koniec zmian. Qualcomm zapowiedział również, iż na przestrzeni następnych miesięcy ma zamiar dokładnie posegregować wszystkie swoje produkty oraz przeprowadzić mały rebranding tak, aby „wszystko stało się jasne oraz klarowne.”
Jako przykład, amerykańska firma podaje procesory z serii 200 – te układy mają zostać sklasyfikowane pod nazwą Qualcomm Mobile i będą przeznaczone na rynki rozwijające się oraz potrzebujące tańszych rozwiązań. Qualcomm Snapdragon Mobile Platform ma zawierać w sobie droższe i wydajniejsze rozwiązania. To wszystko może faktycznie na początku być mylące, jednak w momencie, w którym amerykańska firma jasno upora się nazewnictwem, wszystkim nam będzie łatwiej rozróżnić, które procesory posiadają jaką wydajność. Na pewno będzie to prostsze niż zastosowanie cyferek pokroju 430, 653 itd.
Snapdragon Mobile Platform to nowy rozdział w pracy Qualcomma. Więcej zmian poznamy zapewne wraz z czasem.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.