Ciekawe plotki pojawiają się w kontekście HTC U 11. Tajwańczycy mają zdecydować się ponownie na usunięcie standardowego złącza słuchawkowego, jednak cała sytuacja może (o dziwo) skończyć się pozytywnie dla użytkowników.
HTC U 11 to smartfon, którego zobaczymy na oficjalnej prezentacji już za niecałe dwa tygodnie. Tym razem w sieci pojawiają się przecieki, które dotyczą złącza słuchawkowego oraz rozwiązań, jakie miałby w tej kwestii zastosować tajwański producent. Znany leakster, LlabTooFeR poinformował, iż w pudełku wraz z nowym flagowcem znajdziemy specjalny adapter, który pozwoli podłączyć normalne słuchawki do smartfona. Na tego typu zabieg zdecydowało się już chociażby Apple wraz z iPhonem 7.
Umieszczenie adaptera bezpośrednio w pudełku może oznaczać także, iż HTC przygotowuje dla użytkowników kilka własnych słuchawek ze złączem USB typu C oraz chociażby technologią USonic, która na ten moment była dostępna jedynie w przypadku 3,5-milimetrowego wtyku. Tajwańczycy naprawdę dobrze radzą sobie z audio, tak więc można spodziewać się wysokiej jakości dźwięku.
Najlepszy w całej sytuacji jest jednak fakt, iż ostatnio testowany przez nas HTC U Ultra nie posiadał tego typu adaptera w pudełku – użytkownicy zostali więc z możliwością samodzielnego dokupienia akcesorium lub wykorzystania bezprzewodowych słuchawek.
Coraz większa liczba producentów zmierza w kierunku „uwolnienia” nas od kabli, jednak w przypadku dźwięku, taka sytuacja nie zawsze wychodzi na dobre.
Źródło: Twitter
Ceny HTC U11
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.