Nowa wersja mobilnego bankowego trojana Svpeng potrafi przechwytywać dane bankowe. Jak się przed nim bronić?
Ostatnie doniesienia ostrzegają o nowym bankowym trojanie Svpeng, który działa jak typowy keylogger, przechwytując wprowadzane dane. Najniebezpieczniejszy może okazać się dla nas w momencie korzystania z mobilnej bankowości. Dodatkowo wirus może nadawać sobie dodatkowe uprawnienia, które chronić go będą przed odinstalowaniem.
Reputacja Androida jako bezpiecznego systemu została nieco nadszarpnięta przez dwóch chińskich producentów smartfonów, których słuchawki trafiły do sklepów z zainstalowanym wcześniej złośliwym oprogramowaniem, a kolejne doniesienia nie poprawiają sytuacji.
Wirus jest rozprzestrzeniany za pomocą podejrzanych stron internetowych. Często występuje jako odtwarzacz filmów flash i animacji. Jak działa w praktyce? Po tym, jak zgodzimy się nadać mu odpowiednie uprawnienia jest w stanie wykonywać zrzuty ekranu każdorazowo, kiedy dotkniemy klawiatury.
Złośliwe oprogramowanie potrafi również dobrać się do aplikacji SMS, dzięki której zyskuje dostęp do naszych kontaktów, może wykonywać połączenia oraz pisać i odbierać SMSy. W tym miejscu warto przypomnieć o SMSach, za które płacimy przy odbiorze – w ten nieuczciwy sposób działa bardzo wielu oszustów, stale nabierając ludzi, którzy zaufali internetowym quizom itd..
Trojan jest o tyle niebezpieczny, że działa nawet na urządzeniach, które są w pełni zaktualizowane, posiadają najnowszą wersję Androida oraz wszelkie aktualizacje system bezpieczeństwa.
Wirus na szczęście nie jest jeszcze mocno rozprzestrzeniony. Najwięcej ataków wykryto w Rosji (29%), Niemczech (27%) oraz Turcji gdzie odnotowano 15% ataków. W Polsce liczba wykrytych ataków oscyluje na poziomie 6%. Przynajmniej 7 aplikacji przeznaczonych do transakcji finansowych jest podatnych na kradzież danych logowania.
Jak się chronić? Kaspersky Lab zaleca to, co zwykle zaleca się w takich przypadkach – instalowanie oprogramowania jedynie z wiarygodnych źródeł, niepobieranie szemranych aplikacji oraz szczególną ostrożność w przypadku udzielania aplikacjom dostępu do różnych obszarów naszego urządzenia.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.