iPhone 8 nie będzie tanim smartfonem. Tak stwierdził sam wiceprezes Foxconnu, czyli fabryki produkującej iPhone’y na swoim profilu w Weibo. Wpis został szybko skasowany, ale mamy jego treść.
iPhone 8 miał być wielką niespodzianką, a przynajmniej wszyscy tego oczekujemy. Tymczasem na wrześniowej prezentacji możemy otrzymać jedynie „oficjalne” potwierdzenie większości informacji. Na temat premiery i specyfikacji iPhone 8 wiemy z każdym dniem coraz więcej. W tym roku najwięcej informacji na temat przyszłego flagowca zdradziło… samo Apple i współwykonawcy urządzeń tej firmy.
Wcześniej w tym roku nie popisał się prezes firmy Wistron, który potwierdził, że tegoroczne smartfony z logiem nadgryzionego jabłka otrzymają bezprzewodowe ładowanie i ulepszoną wodoodporność. Teraz podobną wpadkę zaliczył wiceprezes Foxconnu – Luo Zhongsheng, który w miniony weekend opublikował na swoim profilu w chińskim serwisie społecznościowym Weibo informacje na temat „ósemki”. Według niego, iPhone 8 nie będzie tani, ponieważ wskaźnik odrzuceń wyświetlaczy OLED jest wysoki i wynosi aż 40%. Podobno to głównie zasługa „specjalnego designu”, czyli wycięcia w górnej części smartfona na głośnik, aparat i sensory. W związku z wysokimi kosztami produkcji, ostateczna cena smartfona może być bardzo wysoka. Oczywiście post został już usunięty, ale zrzuty ekranów pozostały.
Źródło: MyDrivers
Ceny Apple iPhone 8
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.