Od miesiąca wiemy, że HTC pracuje nad nowym smartfonem ze średniej półki, o kodowej nazwie HTC Ocean Life. Dziś dowiedzieliśmy się, że na rynek telefon trafi jako HTC U11 Life. Jest też zła wiadomość – HTC zrezygnowało ze Snapdragona 660 na rzecz innej, słabszej jednostki.
W zeszłym miesiącu @LlabTooFeR zdradził, że HTC pracuje nad nowym smartfonem ze średniej półki, o nazwie kodowej HTC Ocean Life. Leakster podał kilka szczegółów dotyczących specyfikacji tego urządzenia. Dziś inne źródło zdradziło pełną nazwę tego urządzenia, a także potwierdziło większość informacji na temat zaimplementowanych podzespołów. Szkoda tylko, że nie potwierdziło się jedno – zastosowana jednostka centralna.
HTC Ocean Life zadebiutuje jako HTC U11 Life, czyli tańsza i gorzej wyposażona wersja HTC U11. Tajwańczycy skorzystali z dopisku, który zastosowali w zeszłym roku, tylko skrócili go z Lifestyle do Life (w sumie lepsze to, niż kolejny smartfon Lite). Na poniższym renderze widzimy, jak HTC U11 Life będzie wyglądał:
Serwis źródłowy potwierdza, że HTC U11 Life zostanie wyposażony w 5,2-calowy ekran Full HD, 16-megapikselowy aparat główny i 16-megapikselowy aparat do zdjęć selfie. Czytnik linii papilarnych zostanie umieszczony w ramce pod wyświetlaczem. Na pliki użytkownika producent przeznaczy 32GB pamięci, z możliwością rozbudowy (microSD do 2TB). Warto dodać, że smartfon zaoferuje wsparcie dla technologii Edge Sense (aktywne ramki) oraz HTC USonic. Obecność tego drugiego rozwiązania daje nam pewność, że na pokładzie zabraknie złącza jack. Wcześniejszy przeciek mówi też o baterii 2600 mAh. Podzespoły zostaną zamknięte w (zapewne) szklanej obudowie, która ma być wodoszczelna (IP67).
Teraz przyszła pora na złe wieści. Pierwotny raport dotyczący U11 Life mówił, że sercem smartfona będzie Qualcomm Snapdragon 660. Teraz mówi się, że będzie to zauważalnie słabszy Snapdragon 630. Oczywiście zawsze mogło być jeszcze gorzej (np. Snapdragon 400), ale apetyt był znacznie większy. Ciągle nie mamy pewności, na jaką ilość pamięci RAM zdecyduje się HTC, ale 3GB to najbardziej prawdopodobna opcja.
Ciągle nie wiemy, kiedy dokładnie zadebiutuje HTC U11 Life, ani ile będzie kosztował. Gdybym miał obstawiać, to celowałbym w kwotę 1999 złotych. Niższa cena byłaby pozytywną niespodzianką, a wyższa gwoździem do trumny. Czas pokaże, którą opcję wybierze HTC.
Źródło: Android Authority
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.