W ciągu ostatnich dni spora liczba użytkowników zaobserwowała interesujący problem. Okazuje się, że po podłączeniu smartfona z Androidem do komputera z Windows można… stracić dane z pamięci urządzenia.
Osobiście nie pamiętam, kiedy ostatni raz podłączałem swojego smartfona do komputera – zazwyczaj przerzucam pliki przez Zdjęcia Google czy Dysk. Wiem jednak, że spora liczba osób dalej podłącza swoje smartfony do PC, bo tak jest po prostu wygodniej. Okazuje się, że robiąc to poprzez protokół MTP używany w Androidzie można… stracić dane.
Problem został zauważony na takich smartfonach, jak Nexus 6P, HTC U11, Nokia 6, Moto G5, OnePlus 3 i 3T oraz 5, Xiaomi Mi 6 czy niektórych modelach z linii Sony Xperia. W przypadku kopiowania plików między komputerem lub odwrotnie, nie ma żadnego problemu. Pojawia się on dopiero wtedy, kiedy chcemy modyfikować dane bezpośrednio w pamięci smartfona. Użytkownicy raportowali, iż utracili niektóre pliki a część z nich po prostu „wyparowała”.
Na ten moment nie wiadomo, jak zapobiec tego typu sytuacji – trzeba zdać się jedynie na menedżer plików i przenosić pliki z poziomu samego smartfona. Niestety nie zawsze jest to tak wygodne jakby się wydawało.
Cała sprawa związana jest z systemem Windows 10. Nie pozostaje więc nic innego, jak tylko czekać aż Microsoft ustosunkuje się do całej sytuacji. To może jednak trochę potrwać.
Źródło: Reddit r/Android
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.