Premiera Xiaomi Mi Note 3 już 11 września. Vivo ma konkurenta dla modelu Xiaomi. Vivo X20 ma Snapdragona 660, 6 GB RAM i szybki system rozpoznawania twarzy. Czy warto na niego czekać i czy trafi do Europy?
Nadchodzący Xiaomi Mi Note 3 będzie świetnie wyposażonym smartfonem. W poprzednim wpisie pokusiłem się o stwierdzenie, że będzie to raczej superśredniak niż flagowiec, ze względu na zastosowany procesor. Moim zdaniem Snapdragon 660 to bardzo wydajna jednostka, która w zupełności wystarczy do grania w wymagające gry na wysokich detalach, że o codziennym użytkowaniu nawet nie wspomnę.
Chodzi jednak o to, że z marketingowego punktu widzenia Snapdragon 660 pozycjonuje to urządzenie niżej niż flagowce z Snapdragonem 835, takie jak Xiaomi Mi6 i spodziewany w poniedziałek 12 września premierowy model Xiaomi Mi Mix 2. I w tym miejscu możemy przejść do głównego bohatera tego wpisu, czyli Vivo x20. Mój przydługi wstęp miał na celu zaznaczenie, że nadchodzący Xiaomi Mi Note 3 będzie dla niego konkurentem.
No to co zaoferuje nam Vivo X20? Skoro konkurent dla Mi Note 3, to ten sam procesor – Snapdragon 660. Ilość pamięci RAM również jest taka sama – 6 GB. Vivo X20 ma przewagę na papierze w kwestii ekranu – będzie to 5.8-calowy ekran AMOLED (vs. IPS w Xiaomi Mi Note 3) o proporcjach 18:9 i rozdzielczości FullHD+(2160 x 1080 pikseli).
Poprzednie przecieki mówią o baterii 3500 mAh (taka sama pojemność jak u Xiaomi). Przedni aparat ma mieć rozdzielczość 24 Mpix. Z przodu znajdziemy również rewolucyjny (według producenta) system rozpoznawania twarzy, którzy ma odblokować urządzenie w czasie 0.1 sekundy. Jak zwykle przy okazji wspomnianego rozwiązania ciekawi mnie, jak sprawdzi się to w słabszych warunkach oświetleniowych. Z tyłu znajdziemy podwójny aparat – jeden o rozdzielczości 24 Mpix, drugi póki co jest nieznany.
W poniedziałek dowiemy się, czy Xiaomi również postawi na cienkie ramki wokół ekranu (modelu Vivo X20 nie mogę nazwać bezramkowym, troszkę jednak brakuje – chociaż i tak wyświetlacz jest imponujący). Jeśli tak, to modele będą różniły się w zasadzie wyłącznie nakładką i jakością aparatów.
Po Xiaomi Mi Note 3 spodziewam się postępu względem Xiaomi Mi6 – mimo, że to nieco niższa półka, to powinien on być znacznie lepszy niż ten w Xiaomi Mi 5X. Zapraszam przy okazji do zapoznania się z porównaniem aparatów Xiaomi Mi6 vs Xiaomi Mi 5X – dowiecie się z niego, dlaczego liczę na postęp w nowym Mi Note 3.
Na koniec poruszę jeszcze jedną kwestię, ale to tylko moje przypuszczenia na podstawie błahej przesłanki – jeśli na zdjęciu promocyjnym figuruje kobieta o ewidentnie nieazjatyckiej urodzie, to chyba oznacza, że smartfon ma szansę trafić do Europy, prawda? Jeśli tak, to mogłoby dojść do ciekawej konkurencji dwóch chińskich firm poza terenem Azji. Wydaje mi się, że tu większe szanse ma Xiaomi – jest jednak bardziej rozpoznawalne od Vivo.
Źródło: gizmochina
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.