Koreańczycy złożyli wniosek o patent, który obejmuje zupełnie nowe akcesorium. Na pierwszy rzut oka przypomina ono to, co widzieliśmy już podczas konferencji Apple. Wygląda więc na to, iż Samsung także chce mieć produkt, który będzie działał podobnie do tego pokazanego przez Tima Cooka i spółkę.
Podczas konferencji Apple, na której zobaczyliśmy nowe iPhone’y, firma z Cupertino zaprezentowała także specjalną matę, która pozwala na ładowanie bezprzewodowe więcej niż jednego urządzenia. Dzięki AirPower możemy więc naładować jednocześnie smartfona, słuchawki czy chociażby zegarek Apple Watch. Funkcjonalne, przydatne i całkiem komfortowe rozwiązanie. Samsung w swoim asortymencie ma już ładowarki bezprzewodowe, jednak po nowym patencie Koreańczyków widać, że nieco pozazdrościli oni Amerykanom.
Według złożonego patentu, nowa podstawka do ładowania bezprzewodowego od Samsunga została wyposażona w jedną magnetyczną cewkę rezonansową oraz dwie magnetyczne cewki indukcyjne. Urządzenie będzie w stanie inteligentnie przełączać się w różne tryby ładowania oraz kompatybilności w zależności od tego, co położymy na podstawce. Oczywiście całość ma obsługiwać standard Qi, tak więc o zgodność nie ma się co martwić. Nowa podstawka pozwoli więc na ładowanie dwóch lub nawet trzech sprzętów jednocześnie – nieważne czy będą to smartfony, smartwatche, słuchawki czy też inne akcesoria.
Wiem, że tytuł tego wpisu jest nieco tendencyjny, ale uważam, iż Apple po raz kolejny wyznaczyło mały trend. Ładowanie bezprzewodowe jest dostępne w smartfonach od długiego czasu, jednak mała ilość producentów tworzyła do tej pory akcesoria pozwalające ładować więcej niż jedno urządzenie jednocześnie. Widać, że Samsung także chciałby, aby użytkownicy korzystający z jego sprzętów mogli wykorzystać tego typu technologię.
Podejrzewam, że za Samsungiem i Apple pójdą kolejne firmy pokroju Huawei, Sony czy chociażby LG. Nie jestem tego pewien, ale przecież każdy trend szybko rozprzestrzenia się po rynku mobilnym – szczególnie w ostatnim czasie.
Źródło: PatentlyMobile
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.