Essential Phone – urządzenie, które miało być powiewem świeżości w świecie smartfonów… nie radzi sobie dobrze. Firma próbuje ratować sytuację, znacząco obniżając cenę słuchawki.
Essential Phone kojarzy mi się już nie z ciekawym designem, ale problemami. Tak naprawdę, gdy o nim wspominamy od dłuższego czasu to raczej nie przynosimy pozytywnych informacji na jego temat. Nie odniósł on bowiem spektakularnego sukcesu, a od samej premiery borykał się z wieloma problemami – w tym z dostępnością. Urządzenie dopiero niedawno pojawiło się w wybranych miejscach w kolorze białym. Jednak to wiele nie zmieniło i prawdopodobnie stąd najnowszy ruch ze strony Essentiala.
Biały Essential Phone w końcu dostępny, ale czy ktoś go kupi?
Początkowa cena Essential Phone’a wynosiła 699 dolarów. Teraz została ona obniżona aż o 200 dolarów i wynosi 499 dolarów. To rabat, który będzie stały. A co z osobami, które kupiły urządzenie po standardowej cenie i teraz plują sobie w brodę? Sytuacja dla nich nie jest zbyt optymistyczna.
Essential nie zwróci im bowiem nadpłaty. Jednak żeby sytuacja nie skomplikowała się jeszcze bardziej to przedsiębiorstwo postanowiło przekazać takim jednostkom voucher o wartości 200 dolarów, który pozwoli im kupić kolejnego Essential Phone’a taniej o wspomnianą wartość. Jeśli ktoś woli przeznaczyć tę kwotę na zakup np. Essential Camera 360 dla swojego smartfona to również może to zrobić bez większego problemu.
Podsumowując, podjęte kroki przez firmę wskazują, że za wszelką cenę Essential chce zwiększyć sprzedaż swojego urządzenia. Dosłownie pokazuje to sytuacja ze wspomnianym wyżej voucherem. Zobaczymy zatem, czy niniejsza strategia poskutkuje i będzie lepiej. Na razie wygląda to na ratowanie projektu, którego ubiły różnorodne problemy tuż po premierze i zbyt wygórowana cena.
Źródło: Essential
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.