Na światło dzienne wydostał się kolejny patent Microsoftu. Może on wskazywać kierunek w jakim podąży gigant z Redmond tworząc własny, składany smartfon.
W przeciągu ostatnich miesięcy, Microsoft złożył kilka patentów oscylujących wokół tematyki składanych urządzeń. Teraz ponownie pojawiły się dokumenty przedstawiające pomysł giganta z Redmond. Wskazują one możliwe, przyszłe urządzenie Microsoftu i sposób jego działania.
Andromeda – Microsoft pracuje nad składanym tableto-smartfonem
Patent skupia się na działaniu aparatu. Wskazuje, że pole widzenia ma się zmieniać w zależności od tego, czy urządzenie będzie rozłożone czy złożone. Technologia znajdująca się w zwykłych smartfonach zazwyczaj musi się liczyć z ograniczeniami obudowy, do której zostaje zaimplementowana. Między innymi dlatego, często mamy wystające elementy lub pojawia się podwójny aparat. Patent Microsoftu poniekąd rozwiązuje niniejsze bolączki.
Opisane jest w nim składane urządzenie, gdzie jedna część zawiera sensor, oferujący 120-stopniowy kąt widzenia. Druga strona posiada za to układ optyczny. Po złożeniu pojawia się pole widzenia z zakresu 60-90 stopni. Pozwoliłoby to na przybliżenie obrazu bez straty jego jakości. Sama technologia mogłaby się znaleźć w smartfonie, tablecie czy laptopie.
Być może tak będzie działał aparat w mitycznym Surface Phone… jeśli się go kiedykolwiek doczekamy. Microsoft na razie dał sobie spokój z segmentem smartfonów i wearables. Wszystko wskazuje na to, że firma jednak będzie starała się wrócić do gry z wielkim hukiem. Najpierw jednak chce przygotować naprawdę innowacyjne urządzenie. Liczę, że gigantowi w końcu się poszczęści.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.