Do sieci trafiły informacje o Snapdragonie 670. Będzie to procesor przeznaczony dla superśredniaków z podwójnymi aparatami i ekranami 2K. Co warto wiedzieć o nowym Snapdragonie 670?
Na rynku póki co ciężko znaleźć smartfony wyposażone w procesor Qualcomm Snapdragon 660, a do sieci trafiły już doniesienia o jego następcy. Snapdragon 670 będzie układem przeznaczonym dla modeli z najwyższej części średniej półki, które cenowo będą podobne do chińskich flagowców. Czy w takim wypadku w ogóle warto się nim interesować, skoro w podobnej cenie znajdziemy pewnie takie modele jaki Xiaomi Mi7?
Po pierwszych testach do sieci trafiła pełna specyfikacja Snapdragona 670. Na pierwszy rzut oka widzimy, jak będzie wyglądała średnia półka w 2018 roku – czy wtedy zakup zeszłorocznego flagowca będzie miał jakikolwiek sens? Zacznijmy jednak od omówienia architektury.
Qualcomm Snapdragon 670 (SDM670): has SIX "Kryo 3xx Silver" power-saving cores PLUS TWO high-end "Kryo 3xx Gold" cores running at up to 2.6 GHz for premium mid-range devices. Adreno 615 GPU also included. All clock speed info and more specs here: https://t.co/Sei0QoudOJ
— Roland Quandt (@rquandt) February 8, 2018
Flagowe smartfony w 2017 roku miały przeważnie 4 GB RAM – zwłaszcza, jeśli mówimy o tych z jego początku. W pierwszych miesiącach 2018 roku stało się już jasne, że 6 GB RAM w smartfonie ze średniej półki będzie żadną nowością. Nie jest to specjalne zaskoczenie, ponieważ na przykład Xiaomi Mi Note 3, wyposażony w Snapdragon 660 również jest sprzedawany w takim wariancie. Nowa jednostka Qualcomma poradzi sobie z ekranami 2K, co z pewnością ucieszy wszystkich fanów idealnie ostrego obrazu w smartfonie.
Qualcomm testing new Snapdragon 670 (SDM670) – their test platform has
4/6 GB LPDDR4X RAM
64 GB eMMC 5.1 flash storage
WQHD screen
22,6 + 13 MP camera.— Roland Quandt (@rquandt) December 20, 2017
W porównaniu do poprzednich informacji dowiedzieliśmy się nieco więcej o samej specyfikacji. Snapdragon 670 będzie złożony z 2 wydajnych rdzeni Kryo z serii 300, czyli modyfikowanych Cortex-A75 o taktowaniu 2.6 GHz. Obrazu dopełni 6 energooszczędnych rdzeni Cortex A55 o taktowaniu 1.7 GHz. Widać więc wyraźnie, że nie jest to już „klasyczny” układ big.LITTLE.
Do tego segmentu rynku na dobre trafią również podwójne aparaty, ponieważ platforma testowa jest wyposażona w dwie matryce o rozdzielczości 22 i 13 megapikseli. Czy to oznacza, że w 2018 roku bardziej opłacalny będzie zakup smartfona ze średniej półki niż zeszłorocznego flagowca? W tej chwili ciężko odpowiedzieć na to pytanie.
Flagowce mają zwykle przewagę dłuższego wsparcia aktualizacjami i mimo wszystko dysponują lepszymi matrycami. Można jednak spokojnie założyć, że granica między najdroższymi modelami z średniej półki, które będą kosztować około 2000 złotych i topowymi telefonami z Chin zacznie się zacierać. Który będzie lepsze? Na to pytanie odpowiedzą dopiero pierwsze testy.
Źródło: Roland Quandt
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.