Wycieków, przecieków oraz plotek na temat Samsunga Galaxy S9 nie ma końca. Najnowszy z nich zdradza jednak informację, na którą osobiście bardzo czekałem. Dotyczy ona bowiem jednego z kontrowersyjnych ostatnio elementów.
O Samsungu Galaxy S9 oraz Galaxy S9 Plus wiemy już coraz więcej – jak to zwykle bywa przed premierą flagowców od Koreańczyków. Nie wiem dlaczego nie potrafią oni utrzymać większości danych w tajemnicy, jednak dzisiaj w świecie mobilnym to naprawdę trudne zadanie. Kolejny wyciek związany „ze środkiem” najnowszych Galaxy wskazuje na to, iż zarówno model S9, jak i S9+ otrzymają w zestawie złącze słuchawkowe jack 3,5 mm.
Usuwanie wspomnianego złącza stało się prawdziwą modą oraz trendem u wielu producentów na przestrzeni ostatnich miesięcy. Wiadomo, prawie każdy z nich dołącza odpowiednią przejściówkę, która pozwala na słuchanie muzyki przez „kablowe” słuchawki, jednak przynajmniej dla mnie nie jest to rozwiązanie w żaden sposób zadowalające – głównie ze względu na konieczność noszenia adaptera.
Komponenty pokazujące złącze jack zostały oznaczone, jako SM-G965F, co może faktycznie wskazywać na to, iż chodzi tu o kolejne flagowce koreańskiego giganta.
Wszystkiego dowiemy się zapewne w nadchodzących tygodniach. Premiera nowych Galaxy ma odbyć się na przełomie lutego oraz marca 2018, tak więc nie trzeba zbyt wiele cierpliwości, jeśli już teraz nie możecie się doczekać.
Źródło: Slashleaks
Ceny w sklepach
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.