Cena iPhone X może zostać obniżona szybciej niż myślicie

Apple przyzwyczaiło nas do tego, że obniża ceny aktualnych modeli smartfonów, gdy pojawią się nowe flagowce. W przypadku iPhone X, obniżka może pojawić się szybciej niż byśmy się tego spodziewali.

iPhone X to najdroższy smartfon, jaki Apple kiedykolwiek wprowadziło do swojej oferty. Jednocześnie to najmniej wytrzymały iPhone. Nie powstrzymało to jednak sporej części osób przed jego zakupem. Co więcej, w Chinach miał się on okazać hitem. Wygląda jednak na to, że ostateczna sprzedaż na wielu pozostałych rynkach wypada poniżej oczekiwań Apple. Taka sytuacja miała być na terenie samego USA, Tajwanu czy Singapuru.

Jeszcze przed świętami, tuż pod koniec tygodnia pojawiła się plotka, że Apple zamierza obniżyć ceny iPhone’ów X na początku 2018 roku. Według źródeł, sprzedaż „dziesiątki” osiągnie 30-35 mln sztuk w pierwszym kwartale kolejnego roku. Później ma być stabilna albo nieco się zmniejszy. Tak przewidują źródła w przemyśle opakowań półprzewodników czy branży usług testowych.

Dwóch na jednego? W takim starciu iPhone X jeszcze przegrywa

Dlaczego jednak mielibyśmy wierzyć w taki scenariusz? Zbliżone informacje podał w poniedziałek Bloomberg. Serwis ten zazwyczaj ma sprawdzone informacje. Wielu różnych analityków przewiduje spadek zamówień u azjatyckich dostawców. Problemu ze słabszą sprzedażą iPhone X upatruje się w decyzji Apple dotyczącej stworzenia w 2018 roku trzech iPhone’ów (w tym tańszej wersji X’a).

Jestem bardzo ciekawy, jak rozwinie się ta sytuacja. Jeżeli plotki są okażą się prawdziwe to Apple może zwiększyć poziom sprzedaży swoich smartfonów, aczkolwiek jednocześnie stanie się stratna. Być może historia zatoczy koło i będziemy mieli powtórkę z sytuacji, która wydarzyła się dziesięć lat temu, gdy debiutował pierwszy iPhone. Jego premiera odbyła się w 2007 roku i kosztował on wtedy 600 dolarów. Na początku września, Apple obniżyło cenę do 400 dolarów. Wtedy jeszcze żyjący Steve Jobs zapowiedział, że osoby, które zapłaciły pierwotną cenę otrzymają rekompensatę w postaci karty podarunkowej o wartości 100 dolarów.

Na deser ciekawa informacja – Apple ma rzekomo już pracować nad prototypem iPhone’a obsługującego sieć 5G.

Źródło: Digitimes, Bloomberg