Do sieci trafiły informacje o nowym phablecie od Sony. Xperia XA2 Ultra przeszła proces certyfikacji – znamy też specyfikację. Czy phablet Sony Xperia XA2 Ultra zadebiutuje na targach CES 2018?
Seria Sony Xperia Ultra ma już dość długą historię. Od czasu zmiany sposobu oznaczania swoich średniaków będzie to już trzeci model. Poprzednik – Sony Xperia XA1 Ultra dał się poznać jako dobry phablet, który dysponował bardzo dobrymi aparatami – przynajmniej jak na swoją cenę.
Do sieci trafiły informację o jego następcy – Sony Xperia XA2 Ultra. Potwierdza to poprzednie informacje, jakie mieliśmy o specyfikacji.
#Sony – #XperiaXA2Ultra – Sony H4233 to be called Sony Xperia XA2 Ultra, confirmed by NBTC and SIRIM https://t.co/orFDlXH9AV pic.twitter.com/mRUU1CM55t
— /LEAKS (@Slashleaks) December 28, 2017
Czego spodziewamy się po nowym phablecie od Sony? Oczywiście dużego ekranu, bo to przecież cecha rozpoznawcza tych modeli. W ich przypadku pożądane byłoby zmniejszenie niezagospodarowanej przestrzeni nad i pod ekranem. Nawet jeśli nie będzie to model niemalże pozbawiony ramek, to niech będą one przynajmniej rozsądnie zagospodarowane. Według benchmarku ekran będzie miał przekątną 6 cali.
Poprzednicy pod tym względem nie brylowali – wręcz przeciwnie. Na zdjęciu widzimy, że przy tak cienkich ramkach z boku – a właściwie ich braku, górna i dolna wyglądają co najmniej dziwnie. Jeśli nie rezygnacja, to może chociaż przeniesienie tam przycisków funkcyjnych Androida. Wszystko zgodnie z filozofią projektowania – niech będą symetryczne, ale o pół centymetra mniejsze.
Co z procesorem? Do tej pory Sony uparcie trzymało się modeli MediaTeka, a w takim sprzęcie świetnie sprawdziłby się na przykład Snapdragon 630 – tak też się stanie w oparciu o dane z GFXBench. Zapewniłoby to znacznie dłuższy czas pracy z dala od gniazdka – jedną z głównych wad poprzednika. Pamięć RAM to 4 GB, a na pliki użytkownika przeznaczono 64 GB.
No właśnie, bateria. Jeśli Japończycy zdecydują się na większe ogniwo, to mielibyśmy do czynienia z całkiem ciekawym rywalem na przykład dla Xiaomi Mi Max 2. Phablet do konsumpcji multimediów aż prosi się o taką zmianę. Nad pracą urządzenia będzie czuwał Android w wersji Oreo.
Ostatnia kwestia dotyczy czytnika linii papilarnych. Do tej pory średniaki od Sony były ich pozbawione, ale taki brak w 2018 roku byłby poważnym niedociągnięciem. Kiedy możemy spodziewać się premiery? Wydaje mi się, że targi CES będą poświęcone flagowcom, a więc na premierę Xperia XA2 Ultra przyjdzie nam pewnie poczekać do MWC.
Źródło: Slashleaks
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.