W jednym z patentów Samsunga możemy zauważyć smartfona, którego głośnik, aparat i sensory są niejako „stopione” z ekranem. Czy to nowy pomysł Koreańczyków?
Samsung niejednokrotnie udowadniał, że potrafi opatentować różnorodne pomysły na swoje smartfony. Pojawiały się już m.in. dokumenty, w których smartfony posiadały wycięcia w wyświetlaczu (podobne do tego, który ma iPhone X). Spekulowaliśmy wtedy, że tak może wyglądać Galaxy S9. Czas upływa nieubłaganie i wiemy już, że „dziewiątka” pod wieloma względami nie będzie się różniła od „ósemki”.
Nowy patent Samsunga, który został złożony w WIPO wskazuje na inne ciekawe rozwiązanie, które pozwoliłoby Koreańczykom stworzyć pełnoekranowego smartfona bez potrzeby implementowania wycięcia w ekranie. Cały pomysł dokładnie obrazują grafiki, na których widzimy smartfona z ekranem pokrywającym w pełni przedni panel. Wyświetlacz ma jednak kilka dziur w górnej części, gdzie znajdują się sensory, głośnik i aparat. Taka sama sytuacja dzieje się u dołu smartfona, gdzie mamy przycisk główny (z czytnikiem linii papilarnych). Inna opcja wyróżniona w patencie zakłada przeniesienie czytnika na tylną obudowę.
Wydaje mi się, że to nie jest nowy pomysł. Oczywiście, że chcielibyśmy zobaczyć takiego smartfona w sprzedaży. Problem ze stworzeniem takiego rozwiązania i wyświetlacza jest jednak większy niż nam się wydaje. W innym przypadku – już byśmy byli ich posiadaczami.
Źródło: LetsGoDigital
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.