Samsung jest najczęściej kopiowanym producentem smartfonów 2017 roku. Wyprzedził nawet Apple, którego klony do tej pory dominowały wśród chińskich producentów. Kupiłbyś klona Samsunga Galaxy zamiast oryginału?
Kopiowanie wyglądu smartfonów innego producenta to brzydka rzecz, a na celowniku firm, które się w tym specjalizowały od lat znajdowało się Apple. Wariacje na temat iPhonów można było zobaczyć u wielu, ale w 2017 roku najchętniej kopiowanymi smartfonami były modele…Samsunga. Nowy król designu?
Żeby zobrazować, co mam na myśli odsyłam Was do wpisów, które pojawiły się na gsmManiaKu w ostatnich miesiącach. Niektóre dotyczą klonów Samsunga Galaxy S7, inne Galaxy S8, a niektóre najwyraźniej są dziełem wróżbitów – Samsung Galaxy S9 przecież nie pojawił się jeszcze na rynku.
- BLUBOO S8 – wierny klon modelu S8
- Vkworld S9 – nikt by się nie obraził, gdyby tak faktycznie wyglądał nowy flagowiec Samsunga
- Cubot X18 – klon S8 z budżetowymi podzespołami
- Elephone S7 – średniak w ciele flagowca za 99 dolarów
- Doogee V – nieślubne dziecko iPhone X i Samsunga Galaxy S9
Lista mogłaby ciągnąć się przez kilka stron, ale pozwoliłem sobie na jej przytoczenie, żeby uzmysłowić Wam i sobie, na jaką skalę na chińskim rynku dochodzi do kopiowani designu bardziej uznanego producenta. Aż 3 procent dostarczonych na chiński rynek smartfonów było klonami.
Według danych pochodzących ze źródła 36 procent klonowanych smartfonów wzoruje się na designie Samsunga. To ponad 5 razy więcej, niż drugi na liście Apple. Szczerze mówiąc, to nawet mnie to specjalnie nie dziwi. Firma z Cupertino przez 4 lata powielała ten sam sposób projektowania swoich smartfonów, a więc trzeba było znaleźć sobie nowy cel. Który producent nada się do tego lepiej, niż prezentujący świetne telefony Samsung?
Według AnTuTu na dziesięć najczęściej powielanych modeli smartfonów 7 stanowi Samsung. Oprócz flagowców znalazło się miejsce na telefony z klapką, które w Państwie Środka nadal cieszą się zadziwiającą popularnością. Czy kupilibyście klona flagowego smartfona innej firmy tylko ze względu na jego wygląd?
Źródło: gizmochina
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.