Temat wsparcia smartfonów to rzecz, która w ostatnich latach staje się coraz bardziej kontrowersyjna oraz dyskusyjna. Producenci dwoją się i troją, aby zapewnić nas, że po zakupie nie zostaniemy na lodzie z aktualizacjami i poprawkami. Ile według Was powinien trwać standardowy okres „dbania” o użytkownika i jego smartona?
W ostatnim czasie wielokrotnie z kolegami z redakcji poruszaliśmy na gsmManiaKu temat aktualizacji smartfonów oraz producentów, na których warto postawić przy tej okazji. Sami wiecie doskonale, jak wygląda sprawa wsparcia urządzeń pod kątem uaktualnień oraz poprawek na papierze oraz jak bardzo sytuacja różni się w rzeczywistości – mimo gorliwych zapewnień największych firm. Od kilku lat standardem (przynajmniej w świecie Androida) jest fakt, iż flagowy telefon może liczyć na co najmniej dwie duże aktualizacje oprogramowania. I tak mój Galaxy S7, który pojawił się w 2016 roku otrzymał Androida Nougat, niedługo otrzyma Oreo i… koniec. Wątpię, aby pojawiały się na nim nawet najnowsze poprawki bezpieczeństwa.
Sprawa ma się różnie w przypadku Apple oraz iPhone’ów. Zazwyczaj sprzęty pod kątem oprogramowania żyją dłużej niż 24 miesiące, chyba że gigant z Cupertino zdecyduje inaczej lub sama elektronika pod obudową smartfonów i tabletów nie pozwala na „wyciśnięcie” z niej więcej.
Zastanawia mnie jednak, jak Wy zapatrujecie się na wspomniany wyżej, standardowy okres wsparcia. Uważacie, że dwa lata dla flagowego sprzętu to mało czy dużo? Osobiście uważam, że możemy oczekiwać czegoś więcej niż dwóch aktualizacji w przeciągu dwóch lat – optowałbym bardziej za minimalnym, trzyletnim okresem wsparcia. W końcu topowe smartfony nie są nam rozdawane za darmo, więc skoro płacimy, to mamy prawo wymagać, prawda?
Oczywiście cała sprawa jest związana z pieniędzmi oraz premierami najnowszych sprzętów. Chcesz aktualnego systemu, kup flagowca. Nie chcesz męczyć się z wadami poprzedniego oprogramowania? Kup flagowca. No chyba, że zdecydujemy się na smartfona od Google, ale wtedy i tak nie ma to znaczenia. Dalej utkniemy bowiem w ramie czasowej, w której producent zwraca uwagę na sprzęt, a potem po prostu o nim zapomina – smartfony Pixel to jednak wyjątek dotyczący wsparcia w całym świecie urządzeń mobilnych z Androidem.
Mogę się założyć, że jedna z odpowiedzi będzie przeważała w poniższej ankiecie.
[totalpoll id=”810176″]
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.