Przedstawiamy poniżej relację na żywo z Barcelony naszego wysłannika, Darka T. Oddaje ona i atmosterę i emocje, jakie towarzyszą zabawie najnowszym, jeszcze trochę skrywanym cudem od HTC czyli G2 Magic. KomorkoManiaK.pl jako pierwszy w internecie tak szczegółowo opisuje HTC G2 Magic (Saphire). Oddaję więc głos Darkowi.
Chciałbym się podzielić z Wami, ManiaKami 😉 wrażeniami z pobytu w Barcelonie na MWC i zabawą smartfonem HTC G2 Magic od Vodafone, podczas której dowiedziałem się kilku rzeczy o odkryłem jedną, która miała być nie odkryta.
Jeżeli ktoś wydał kaskę, żeyb przylecieć w tym roku do Barcelony na WMC 2009 to był raczej rozczarowany. Byłem 3 lata temu i impreza miała znacznie większy rozmach. Kryzys, Panie, kryzys…
Ale wracając do HTC Magic G2 to:
- oficjalnie nie był w ogóle wystawiany i nie było go ani w programie ani na stoisku HTC
- jego wypuszczenie zostało formalnie ogłoszone na specjalnej konferencji przez Vodafone, który go będzie wprowadzał na rynek (nie byłem na tym akurat). Generalnie na samej prezentacji to nic ciekawego nie powiedzieli ani nie było żadnej demonstracji technicznej – mieli parę sztuk telefonów, powerpointa i tyle
- prace idą cala parż, żeby telefon się pojawił w kwietniu na pierwszych rynkach, ale jeszcze nie wiadomo na jakich
- Android na G1 na stanowisku HTC wzbudzał bardo duże zainteresowanie i ludzie się w kolejkach ustawial, żeby się pobawić, choć było całkiem sporo sztuk wystawionych.
- kiedy stałem w takiej kolejce, żeby zobaczyć o co tyle szumu, paru gości obok mnie tak nudziło lokalnego dyrektora hiszpańskiego HTC jakimiś idiotycznymi pytaniami, ze w pewnym momencie wyciągnął z kieszeni G2 – zadziałało bo się zamknęli…
Nie pozwolił robić zdjęć (bez sensu bo jak mieli na prezentacji Vodafone to na pewno krewni i znajomi królika napstrykali i zaraz będzie na sieci)
Dał mi go na chwile do zabawy i wrażenia są następuje:
- design jest fajny, elegancki i ogólnie nie ustępuje i-phone’owi
- jest mniejszy niż G1 we wszystkich wymiarach (tez trochę mniejszy niż iPhone) ale zwłaszcza jeżeli chodzi o grubość – mniej więcej polowa (obudowa zamyka się w rozmiarach 11,3×5,5×1,14 cm, a waga to zaledwie około 120 gramów (łącznie z baterią) – przyp. redakcji)
- jest to absolutnie najszybszy telefon / urządzenie mobilne jakie w życiu widziałem – pełny graficzny interfejs z ikonami itd. i zasuwa jak mały samochodzik. Czas reakcji na naciśniecie ikon jest jak w starych Nokiach (tych z tekstowym menu oczywiście). Myślę, że jest trochę szybszy niż iPhone, sporo szybszy niż mój Blackberry Curve (chociaż ten ma hardwerowe guziki), no i oczywiście żaden Windows Mobile się nie umywa (włączając w to najnowsze przedpremierowe modele – próbowałem ich wszystkich na stoisku M$oftu, nawet nie grają w tej samej lidze)
- jedno zastrzeżenie: ten egzemplarz który miąłem w ręku miał niektóre funkcje i gadżety wyłączone lub niezainstalowane, więc być może w wersji końcowej włączenie tego wszystkiego coś tam spowolni, ale myślę, że ma na tyle przewagi nad innymi, ze i tak będzie szybszy
- przykładowo: gadżet który wykrywa położenie telefonu nie był zainstalowany, ale gość (dyrektor HTC Spania – przyp. redakcji) mówił, że w końcowej wersji na 100% będzie. A propos, zobaczcie sobie, jak wykorzystali ten gadżet na G1 do sterowania aplikacja Google streetview – zajebista sprawa… -))
- wszystko włączało się super szybko, telefon zwolnił (i to bardzo) dopiero jak wszedłem na zdjęcia i video – ale myślę, że to raczej ograniczenie przepustowości karty
- specyfikacji szczegółowych nie było, ale będzie miał na pewno: 3G HSUP, cztero-bandowy GSM na cały świat, WiFi, GPS, aparat i pełne video. Rozdzielczości aparatu nie było napisanej i gość nie chciał powiedzieć (już wiemy 3,2 Mpix aparat, z autofocusem ale bez lampy błyskowej – przyp. redakcji)
- generalnie specyfikacje jeszcze nie są zamknięte – mówił, że testują wiele rzeczy i w zależności jak pójdą testy to włącza albo nie te funkcje do wersji końcowej
- ekran jest bardzo dobrej jakości – wysoka rozdzielczość, wygląda super
- niestety, nie ma wysuwanej klawiatury QWERTY i on-screen działa dość opornie. Nie wiem czy to problem tego akurat egzemplarza testowego, ale klawisze działały zbyt nieprecyzyjnie jak na mój gust… co prawda ja jestem wymagający w tym temacie (iPhone wydaje mi sie bardzo średni, a mój Blackberry Storm to oddałem po 3 dniach w cholerę bo nie byłem w stanie pisać maili) ale myślę ze jeżeli nie poprawia dramatycznie klawiatury to będą mieli b. duży problem z G2. Tą, którą próbowałem w tej chwili jest sporo gorsza niż iPhone …
- ekran nie jest multi-touch. Co prawda gość nie chciał mi na to odpowiedzieć wprost, ale kombinowałem na wszystkie sposoby zrobić zoom dwoma palcami i nic z tego…
Właśnie tak kombinując w jakiś sposób nie wiem jaki włączyłem ciekawostkę: wyskoczyło na ekranie kółko/ring – coś w rodzaju typowego ipodowego kółka do przewijania, tyle ze oczywiście na wyświetlaczu (półprzezroczyste jak okienka w M$ Vista). Przesuwając palcem po kolko w lewo i wprawo uzyskuje się przybliżanie / oddalanie – czyli dokładnie to samo co chciałem uzyskać dwoma palcami, tylko inaczej. Jak powiedziałem gościowi, że kolko jest super i on to zobaczył to najpierw zmienił kolor na twarzy, potem mi zabrał telefon, potem powiedział: „nie to nic takiego tylko sobie testuje takie cos bez znaczenia”, potem powiedział „kółko? jakie kółko” i stwierdził ze to egzemplarz testowy i ma błędy i cos dziwnego wyskoczyło i w ogóle to na pewno nam się to przywidziało, najlepiej o tym zapomnieć… a gdyby przypadkiem to nam się nie przywidziało… to cokolwiek by to było z cala pewnością nie wejdzie do wersji końcowej …-:)))
pozdrowienia z Barcelony, Darek T. KomorkoManiaK.pl
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.