O Motoroli Moto Z3 Play wiemy już niemal wszystko. Znamy specyfikację, wygląd i kompatybilność z modułami MotoMods. Czytnik linii papilarnych znajdzie się na krawędzi bocznej. Czy Motorola Moto Z3 Play ma szanse w starciu z innymi superśredniakami w 2018 roku?
Motorola Moto Z3 Play to superśredniak, którym Motorola zamierza zawalczyć o klienta w 2018 roku. Wartością dodaną jak zwykle będą moduły, ale czy to wystarczy, by zamiast mocnych smartfonów konkurencji postawić na produkt Lenovo?
Do sieci trafiły rendery, na których Moto Z3 Play zdradza wszystkie szczegóły swojego wyglądu. Potwierdzają one wszystko, co wiedzieliśmy o niej do tej pory – i to wcale nie jest taka dobra wiadomość. Co trzeba o niej wiedzieć na kilka tygodni przed premierą?
Motorola Moto Z3 będzie miała czytnik na boku
Moje zdanie na temat położenia czytnika linii papilarnych smartfonach jest już wszystkim dobrze znane. Lubię, gdy znajduje się na froncie, tuż pod kciukiem. Z niecierpliwością czekam więc, aż zostanie zintegrowany z wyświetlaczem.
Jestem w stanie zrozumieć, jeśli ktoś preferuje jego lokalizację na pleckach, w okolicy obiektywu aparatu. Kompletnie jednak nie rozumiem, dlaczego producenci umieszczają go na boku – choć może to być związane z moją leworęcznością.
When @droid_life first published the Motorola roadmap in January, it wasn't clear where the fingerprint sensor would be located on some models. On the Moto Z3 Play, at least, I think it's on the side. [Image courtesy of: https://t.co/OKn9eSuhDM] pic.twitter.com/g7SZd2Rlut
— Evan Blass (@evleaks) April 22, 2018
Po tym wstępie wiecie już na pewno, że właśnie na boku znajdzie się klawisz służący do blokowania i wybudzania urządzenia. Staram się zrozumieć tą decyzję, ale udaje mi się to jedynie częściowo. Patrząc na nowe rendery, trudno nie zauważyć, że na dolnej belce jest aż nadto miejsca, by umieścić tam skaner. Co więcej, jest tam przecież klawisz Home…
Pół roku spędzone z Huawei P10 nie pozwala mi nie zauważyć, że integracja klawiszy funkcyjnych Androida i czytnika linii papilarnych to bardzo udany pomysł. Na pewno jednak nie mógł tafić na tył, co podyktowane zostało wsteczną kompatybilnością z modułami MotoMods.
Moto Z3 Play – znamy specyfikację i wygląd. Mam dobre i złe wieści
Wszystko, co do tej pory wiemy o Motoroli Moto Z3 Play zebrał Damian – możecie o tym przeczytać w powyższym wpisie. Wyłania się z niego obraz całkiem ciekawego smartfona – czy jednak warto będzie go kupić, jeśli nie posiadasz/ nie zamierzasz kupować modułów?
Moto Z3, czy modele konkurencji?
Przyjrzyjmy się modelom z wyższej części średniej półki, które do tej pory widzieliśmy w 2018 roku. Samsung Galaxy A8 oferuje świetny aparat i pozwala na przekształcenie do w protezę komputera. Sony Xperia XA2 Ultra też robi dobre zdjęcia, a do tego ma niezłą baterię. Huawei P20 Lite to zbyt wysoko wyceniony średniak, który moim zdaniem nie będzie stanowił zagrożenia. Jak na tym tle wypada Moto Z3 Play ze Snapdragonem 636 na pokładzie?
Moim zdaniem nie ma w niej niczego, co przekonałoby mnie do jej zakupu. Na pewno nie będzie to najtańszy superśredniak na rynku, którego będzie można kupić. Do tego konkurencja zdąży już nieco stanieć. Modułu nie przekonują mnie na tyle, by kupił którykolwiek z nich – za często skaczę pomiędzy konkurencyjnymi markami, by chcieć związać się z jednym systemem.
Dla kogo jest Motorola Moto Z3 Play? Dla tych, którym idea modułowego smartfona przypadła do gustu na tyle, że są posiadaczami kilku z nich i na co dzień korzystają z poprzednich generacji tej serii. Póki co nie widzę powodu, dla którego Moto Z3 Play miałaby podbić rynek. Obym nie miał racji.
Źródło: DroidLife
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.