Jorma Ollila – członek rady nadzorczej Nokii – powiedział podczas swej wizyty w talk show YLE, iż reakcja konsumentów i analityków na smartfony Lumia była lepsza niż się początkowo spodziewano. Nie oznacza to jednak, że Nokia ma już ciężkie czasy za sobą – firmę czeka jeszcze wiele pracy. Jaki powinien być jej finał?
Ollila powiedział, iż przebudowa korporacji nie należy do rzeczy łatwych i w przypadku Nokii z pewnością wpłynie ona poważnie na wyniki finansowe w całym 2012 roku. Fińskie smartfony z platformą Windows Phone potrzebują czasu, by uzyskać sensowne udziały w rynku mobilnym. Przedstawiciel Nokii przekonywał jednocześnie, iż jego firma postąpiła słusznie, gdy postanowiła współpracować z Microsoftem.
Żadna platforma mobilna nie staje się popularna w mgnieniu oka – przekonywał Ollila. Jego zdaniem, w najbliższym czasie powinny zacząć dominować trzy platformy, a każdą z nich będzie reprezentował jeden duży producent. Nokia ma się stać jednym z nich.
Wywód brzmi całkiem ciekawie i biorąc pod uwagę opinie niektórych analityków, nie można lekceważyć optymizmu przedstawiciela Nokii. Zastanawia mnie jednak inna sprawa – jeśli pozostałe dwie platformy to iOS oraz Android, to która firma ma się stać patronem” zielonego robota?
Źródła: YLE, Onliner
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.