Nokia jest już nieco mniej tajemnicza. 29 kwietnia, po raz pierwszy w historii, osoby postronne mogły wejść do Centrum Projektowego Nokii w Londyńskim Soho. Rąbka tajemnicy uchylono przed zaproszoną grupą dziennikarzy z całego świata, którym dane było zobaczyć „od kuchni”, jak powstają nowe modele telefonów fińskiego producenta.
Zwykle myślimy o projektowaniu, jako o procesie, w którym decyduje się o fizycznych właściwościach przedmiotu – jego przyszłej specyfikacji, kształcie i rozmiarach. Dlatego w Centrum Projektowym spodziewamy się zastać grupę inżynierów, przekuwających swoje pomysły w techniczny rysunek na ekranie komputera i ślęczących nad fizycznymi modelami telefonów. To jednak nie takie proste. Youngshee Joung – Senior Design Manager – tłumaczy, że projektowanie telefonów to dużo więcej niż wybieranie i modyfikowanie różnych komponentów, z których później usiłuje się złożyć nowy produkt.
Po pierwsze należy poznać rozmaite ludzkie zachowania i style życia. Projektanci chodząc w różne miejsca starają się je zgłębić, stosując różne metody badawcze. Bez tego nie może być mowy o dobrej kreacji. Później następuje szczegółowa analiza tego, czego udało się dowiedzieć „w terenie”. Kluczowe są odpowiedzi na pytania, czym ludzie się kierują, jakie mają aspiracje i co jest dla nich ważne. Dla afrykańskiego analfabety kluczowa będzie możliwość rozmów. Nie będzie potrzebował SMS-ów, ani e-maili; podczas gdy wciąż podróżujący dyrektor handlowy, ciągle z nich korzysta. Jak powiedziała Youngshee Joung – innowacyjność nie polega na nieustannym wprowadzaniu nowości, lecz przede wszystkim celnym określeniu potrzeb klienta.
Inspiracji szuka się także na ulicy. Projektanci Nokii obserwują jak ludzie obchodzą się ze swoimi telefonami. Zdarza się także organizować Otwarte Studia, do których zaprasza się zwykłych ludzi i prosi ich o narysowanie jak ich zdaniem, powinien wyglądać telefon idealny. Dzięki temu światło dzienne ujrzało wiele interesujących pomysłów, jak np. telefon zasilany baterią słoneczną.
Uzbrojeni w inspirującą wiedzę twórcy, wracają do Centrum Projektowego. Wszystko czego się dowiedzieli, wszelkie notatki, zdjęcia i filmy wideo pomagają w stworzeniu nowych koncepcji oraz idei, którymi dzielą się między sobą. Efekt tej „burzy mózgów” staje się punktem odniesienia dla inżynierów pracujących nad nowymi modelami telefonów. Powstają odręczne szkice (których przykłady są widoczne na obrazkach), które następnie przekształca się w komputerowy, trójwymiarowy rysunek. Pozwala on stwierdzić, jaki kształt powinny mieć poszczególne komponenty, aby zachowały formę projektu i jednocześnie do siebie pasowały.
Jak widać – zaprojektowanie telefonu z pewnością wymaga wiele pracy. I powinno, ponieważ każdej sekundy Nokia produkuje 16 komórek. Potencjalnych odbiorców są miliardy, z których każdy jest indywidualną jednostką, z osobistymi preferencjami, dlatego projektanci Nokii podróżują po całym świecie w pogoni za inspiracją. Ich poszukiwania, nie mają wiele wspólnego z wynajdywaniem nowoczesnych rozwiązań technologicznych, a mimo to odgrywają kluczową rolę w tworzeniu przyszłości komunikacji.
źródło:3Gweek, Foto.:3Gweek
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.