OnePlus 6 czy Xiaomi POCOPHONE F1? Który smartfon kupić?

Mam dla Was porównanie OnePlus 6 z Xiaomi POCOPHONE F1 – dwóch świetnie wyposażonych smartfonów, ale z zupełnie innej półki cenowej. Który model jest lepszy?

Jesteśmy już po testach POCOPHONE F1, opublikowaliśmy również recenzję OnePlus 6. Dzisiaj sprawdzę, który smartfon warto kupić i czy w zasadzie różnice pomiędzy nimi są na tyle duże, że warto inwestować więcej pieniędzy w OP6.

OnePlus 6

od: 2.455 zł »

• Ceneo od 2.455 zł w 1 sklepie
• Zobacz także w Allegro

REKLAMA, linki mogą kierować do podobnych produktów | Specyfikacja | więcej informacji »

OnePlus 6 vs POCO F1 – porównanie specyfikacji

Obudowa i wygląd: przepiękne szkło vs tworzywo sztuczne

OnePlus do produkcji swojego smartfona wykorzystał wyłącznie materiały klasy premium – aluminiową ramę oraz szkło Corning Gorilla Glass piątej generacji, zarówno na froncie, jak i tylnym panelu. Podzespoły zamknięte zostały w obudowie typu unibody (o grubości 7.8 milimetra i wadze 177 gramów). Smartfon świetnie leży w dłoni i został bardzo dobrze wyważony.

OnePlus 6 i POCO F1 / fot. gsmManiaK.pl

OnePlus 6 jest smartfonem wykonanym należycie, jak na urządzenie z najwyższej półki przystało. Dodam, że egzemplarz, który przetestowałem jest limitowaną wersją, dedykowaną miłośnikom superbohaterów Avengers.

Tylna ścianka została wykonana z sześciu warstw szkła Corning Gorilla Glass 5. Pod względem jakości wykonania OnePlus 6 nie odstaje od innych smartfonów, a zatem wszystkie elementy konstrukcji zostały ze sobą należycie spasowane.

W przypadku POCO F1 otrzymujemy znacznie mniej atrakcyjne materiały, a to dlatego, że Xiaomi zdecydowało się wykonać obudowę z tworzywa sztucznego (poliwęglanu). Producent nie pożałował owego tworzywa, gdyż POCO F1 ma grubość 8.8 milimetra, przy wadze 182 gramów.

Xiaomi POCOPHONE F1 / fot. gsmManiaK

Xiaomi POCOPHONE F1 / fot. gsmManiaK

Xiaomi POCOPHONE F1 / fot. gsmManiaK

Xiaomi POCOPHONE F1 / fot. gsmManiaK

Choć różnica w gabarytach pomiędzy smartfonami nie jest mocno widoczna na papierze, to jednak po wzięciu telefonów do ręki uwidacznia się bardziej. To dlatego, że OnePlus 6 ma bardziej wyprofilowane dłuższe krawędzie, przez co wydaje się bardziej smukły, niż jest w rzeczywistości.

Frontowy panel w obu modelach został utrzymany w bardzo minimalistycznym tonie. Nie znajdziemy na nich zbędnych bajerów – wyłącznie wyświetlacz, kamerę, czujnik światła zastanego, głośnik do rozmów i diodę powiadomień. Oczywiście wspomniane elementy znajdują się na wcięciach w ekranie.

I tutaj dochodzimy do kolejnej istotnej różnicy, gdyż notch w POCO F1 jest sporych rozmiarów i w moim odczuciu jest ordynarny, podczas gdy w OnePlus 6 subtelny, aczkolwiek dobrze wiem, że na rynku są smartfony z jeszcze zgrabniejszym wycięciem. Notch w POCO F1 nie leży mi tak samo, jak na początku w Huawei P20, aczkolwiek do niego nie będę w stanie się przyzwyczaić – jest za duży.

OnePlus 6 / fot. gsmManiaK.pl

OnePlus 6 / fot. gsmManiaK.pl

OnePlus 6 / fot. gsmManiaK.pl

OnePlus 6 / fot. gsmManiaK.pl

OnePlus 6 / fot. gsmManiaK.pl

Istotną różnicą pomiędzy smartfonami jest czytnik kart microSD, którego w OnePlus 6 zabrakło. W POCO F1 jest on natomiast hybrydowy, co nie jest rozwiązaniem idealnym, aczkolwiek o jego obecności nie można nie wspomnieć.

Warto dodać OnePlus 6 jest w stanie przetrwać zalanie, aczkolwiek nie została podana norma wodoszczelności, a zatem nie radziłbym Wam telefonu specjalnie zanurzać w wodzie. POCOPHONE ma przetrwać tylko przypadkowe, delikatne zachlapania.

Pomiędzy tymi smartfonami jest jeszcze jedna różnica, czyli Alert Slider – przełącznik profilowy, który pozwala na szybkie przełączanie się pomiędzy profilem ogólnym, cichym i nie przeszkadzać. Ma go tylko OnePlus.

OnePlus 6 i POCO F1 / fot. gsmManiaK.pl

Pewne jest, że gdybym miał kupować wyłącznie wzrokiem, to postawiłbym na OnePlus 6, który zostawia daleko w blokach startowych POCO F1. W tej kategorii punkt przyznaję zatem punkt firmie OnePlus, choć ma na to wpływ nie tylko wygląd, ale także jakość wykonania i wykorzystane materiały oraz mniejszy notch.

Czas pracy na baterii: tu przewagę ma POCO F1

OnePlus 6 i POCO F1 / fot. gsmManiaK.pl

Pod względem zastosowanego akumulatora Xiaomi POCOPOHONE F1 wypada na papierze lepiej, aniżeli OnePlus 6. Smartfon Xiaomi ma bowiem na wyposażeniu akumulator 4000 mAh, podczas gdy OnePlus 6 “tylko” 3300 mAh.

Pomimo tych różnic oba smartfony są w stanie wytrzymać dwa dni pracy na jednym ładowaniu. W POCO F1 pozostanie Wam jednak zapas energii na kolejny dzień.

W smartfonach znajdziemy kilka dodatkowych trybów oszczędzania energii, począwszy od prostego zmniejszającego jasność ekranu i ograniczającego transmisję danych, a skończywszy na ekstremalnym ograniczeniu funkcjonalności urządzenia. Wszystko po to, by maksymalnie wydłużyć czas pracy na pojedynczym cyklu ładowania.

Oba telefony są w stanie szybko uzupełnić utraconą energię, gdyż zarówno w jednym, jak i w drugim modelu zastosowano technologię szybkiego ładowania – 9V/2A 18W (Quick Charge 3.0) w przypadku POCO F1 i 5V/4A – 20W (Dash Charge) w OnePlus 6.

Uzupełnienie energii w OnePlus 6 do 100% ładowarką dołączoną do zestawu zajmuje około 90 minut, a POCO F1 potrzebuje około 15 minut więcej.

Warto jeszcze wspomnieć, że w OP6 wystarczy 30 minut, aby poziom naładowania akumulatora od zera wzrósł do 61%. Przy takim doładowaniu ze smartfona można korzystać już cały dzień. W tym samym czasie, POCO F1 odzyska raptem 37%.