Honor Play to jeden z tańszych, a zarazem najciekawszych modeli do gier. W jego wnętrzu znajdziemy wydajne podzespoły, flagowy procesor i świetny ekran, a niedługo jeszcze najnowszy system Android 9 Pie. Warto go kupić już teraz?
Chińska submarka Honor jest w bardzo komfortowej sytuacji – z jednej strony może w pełni korzystać z topowych rozwiązań swojego protoplasty Huawei, a z drugiej tworzyć smartfony w bardzo konkurencyjnych cenach.
Zaprezentowany w sierpniu Honor Play jest jednym z takich przykładów. Smartfon łączy niską cenę z topową wydajnością, a na dodatek niedługo będzie pracował pod kontrolą najnowszego systemu od Google. Aktualizacja przynosząca wersję beta Androida 9 Pie została nazwana 9.0.0.110 i przynosi kilka istotnych zmian.
Paczka powinna być dostępna w Polsce na dniach jako efekt zapowiedzi, o których możecie przeczytać w innym naszym tekście. Dostarczenie wersji beta zajęło producentowi aż miesiąc, dlatego liczę na szybsze wprowadzenie stabilnej edycji. Ta ma być najpóźniej do końca roku.
Tymczasem, oprócz nowego oprogramowania od Google użytkownicy Honor Play otrzymają nowy interfejs EMUI 9.0, ulepszone zarządzanie energią akumulatora, inteligentne dopasowywanie automatycznej jasności, a także tryb GPU Turbo 2.0, który ma za zadanie jeszcze bardziej podwyższyć uzyskiwane osiągi w grach.
Czy warto kupić Honora Play?
Odpowiedź jest prosta i brzmi: tak. Honor Play kosztuje w polskiej dystrybucji 1449 złotych, ale od czasu do czasu możemy natknąć się na promocję, w której jego cena staje się jeszcze atrakcyjniejsza. Co oferuje w zamian?
Przede wszystkim topową specyfikację do gier, która obejmuje ośmiordzeniowy procesor Kirin 970 – wykonany w 10 nm chipset napędzający najlepsze smartfony Huawei oraz Honor w 2018 roku. Wraz z nim otrzymujemy 4 GB pamięci RAM i 64 GB miejsca na własne pliki. Producent dorzuca do tego zestawu tryb GPU Turbo, który zwiększa nasze osiągi graficzne podczas rozgrywki.
Odpowiednie wrażenia w grach zapewnia ekran IPS Full HD+ o przekątnej 6,3-cala. Frontowy panel pokryto zakrzywionym szkłem i przyozdobiono go popularnym wcięciem, które możemy na szczęście ukryć. Na dodatkowy plus zaliczam proporcje 19:5:9, dzięki którym wyświetlany obszar jest szerszy. Duży ekran wymaga równie sporego akumulatora – w tym wypadku ogniwo ma 3750 mAh.
Nie samymi grami człowiek żyje, dlatego Honor Play to smartfon z podwójnym aparatem, którym zrobimy dobrej jakości zdjęcia w dzień. W naszej recenzji tego modelu obejrzycie przykładowe fotografie, a także przeczytacie więcej o dokładnej specyfice smartfona.
Jak zwykle, proszę Was o pomoc i informację, czy paczka z wersją beta dotarła już na Wasze modele Honor Play.
Nasz test Honora Play:
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.