Swego czasu internet obiegła wieść o koszulce z wykrywaczem WiFi. Tymczasem mamy kolejny gadżet łączący elektornikę z częścią garderoby, tym razem z butami. Popularne adidasy wykrywają sieć WiFi w trakcie chodzenia, dzięki czujnikowi, ukrytemu w lewym bucie. Gadżet uzyskał nazwę: „A Step in the Right Direction”.
Czujnik został umieszczony na podbiciu, tam też znajdują się 3 diody LED, które sygnalizują obecność sieci WiFi oraz jej moc. Zasięg wynosi 50m. Co ciekawe, światełka mrugają, gdy brak sieci oraz świecą ciągłym światłem, gdy jest zasięg. Na szczęście, aktywują się tylko wówczas, gdy nastąpi nacisk pięty na podeszwę, więc jest szansa, że nie trzeba będzie chować butów głęboko w szafie, żeby ukryć błyskające w nieskończoność LED-y.
WiFi-buciki, to dzieło designera znanego jako „mstrpln”, o dość swojsko brzmiącym nazwisku Stefan Dukaczewski, który stworzył je we współpracy ze sklepem Ubiq. Założeniem było „połączenie kultury cyfrowej, mody i designu, z technologią, którą można nosić”. Technologia – rozumiem. Ale moda? Butki wyglądają jak zwykłe trampki…
źródło: Technabob
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.