Do sieci trafiła specyfikacja i data premiery ASUS Zenfone Max Pro M2. Smartfon będzie średniakiem rywalizującym z Nokią 7 Plus i Xiaomi Mi 8 Lite. Co warto o nim wiedzieć i czy warto będzie go kupić?
Smartfony ASUS obecnie stanowią niezłą alternatywę dla zwykle droższych i podobnie wyposażonych modeli innych marek. Producent imponuje zwłaszcza w linii Max Pro M(x), która oferuje wielką baterię i czystego Androida w dobrej cenie. Co wiemy o jego następcy?
Specyfikacja ASUS Zenfone Max Pro M2
ASUS Zenfone Max Pro M2 będzie średniakiem z wyższej części tego segmentu. Sercem urządzenia będzie procesor Qualcomm Snapdragon 660, co czyni z niego bezpośredniego konkurenta dla takich modeli jak Nokia 7 Plus czy Xiaomi Mi 8 Lite. To również poprawa w stosunku do poprzednika, oferującego Snapdragona 636. Wsparcie w wielozadaniowości zapewnią 4 GB pamięci RAM.
Niespecjalnie zmieni się za to wielkość urządzenia – Zenfone Max Pro M2 otrzyma 6-calowy ekran o rozdzielczości FullHD+ (taki sam, jak w poprzedniku). Zmiany znajdziemy za to z tyłu – ma się tam znaleźć potrójny aparat główny, ale póki co nie wiemy nic o rozdzielczościach poszczególnych matryc, ich przeznaczenia oraz jasności obiektywów.
Na froncie znajdzie się za to 13-megapikselowa matryca do selfie, ale nowe informacje dotyczące wyglądu. ASUS Zenfone Max Pro M2 otrzyma wcięcie w górnej części ekranu i spory podbródek.
#Asus – #ZenfoneMaxM2 – Asus ZenFone Max Pro M2 render leaked https://t.co/lIazUp1oMM pic.twitter.com/5p5pacMeaw
— /LEAKS (@Slashleaks) November 18, 2018
Mam tylko nadzieję, że nie wpłynie to na pojemność baterii – 5000 mAh w poprzedniku imponowało czasem pracy z dala od gniazdka. Podobnie z wersją systemu – czysty Android zapewniał płynną pracę w każdym scenariuszu.
Kiedy premiera?
Data debiutu ASUSa Zenfone Max Pro M2 została ustalona na 11 grudnia (rynek Indonezyjski). Póki co nie wiemy, kiedy smartfon trafi do Europy i czy w ogóle znajdziemy go w polskich sklepach. Jeśli przecieki się potwierdzą, to byłoby bardzo szkoda, gdyby go zabrakło.
Wydajna specyfikacja, ciekawa konfiguracja aparatów i pojemna bateria to kombinacja, która przy odpowiedniej wycenie (poniżej 1500 złotych) mogłaby zainteresować całkiem sporą grupę użytkowników.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.