Xiaomi POCOPHONE F2 jest jednym z najbardziej wyczekiwanych smartfonów chińskiego producenta i nie ma ku temu powodów do zdziwienia – sukces pierwszej generacji serii stanowi otwartą droga dla następcy. Poznaliśmy właśnie prawdopodobny wygląd POCO F2.
Niewiele smartfonów ubiegłego roku spotkało się z tak ciepłym przyjęciem jak POCOPHONE F1. Za ogromny sukces modelu główną winą możemy obarczyć wzorową specyfikację opartą na najlepszej jednostce Qualcomma i niską cenę, która okazała się strzałem w dziesiątkę.
Z oczywistych względów Xiaomi nie zamierza porzucić kury znoszącej złote jajka, dlatego w sieci pojawia się coraz więcej spekulacji na temat następcy – POCOPHONE F2. Model z pewnością zadebiutuje w pierwszej połowie 2019 roku, a znając Xiaomi, wprowadzenie Poco F2 w obrót to kwestia bliskich miesięcy.
Chiński producent ma szansę zdobyć dla siebie jeszcze większą część średniopółkowego rynku i powalczyć z napierającymi średniakami Samsunga oraz Huawei.
Wydaje się jednak, że propozycje konkurencji nie będą miały szansy zaistnieć przy dobrze wycenionym (oby) i wyposażonym molochu od Xiaomi.
Co wiemy o POCOPHONE F2?
Niedawno w sieci pojawiły się informacje na temat specyfikacji smartfona. Trzonem wydajności ponownie ma stać się ośmiordzeniowy Qualcomm Snapdragon 845, który gwarantuje nienaganną szybkość przy zachowaniu odpowiedniej ceny – mocniejszy Snapdragon 855 wiązałby się ze wzrostem wartości.
Podstawowa specyfikacja POCO F2 ujawniona. Będzie kolejny hit?
Tymczasem, procesor Snapdragon 845 jeszcze przez długi czas będzie uznawany za odpowiednio wydajny i w połączeniu z 6 lub 8 GB pamięci operacyjnej nie będzie miał się czego wstydzić.
Xiaomi planuje dodać do tego zestawu najnowszy system Android 9 Pie, jednak prawdziwą wisienką na torcie ma stać się ekran.
POCO F2 z łezką w ekranie
Według doniesień wyświetlacz POCO F2 zostanie rozciągnięty do maksymalnych granic i otrzyma wcięcie w zminimalizowanym kształcie kropli wody. Niemal identycznie prezentuje się wydany ostatnio Xiaomi Mi Play.
Wewnątrz notcha znajdzie się kamerka do selfie, a całość konstrukcji została zobrazowana przez Bena Geskina, znanego grafika.
Na koncepcyjnej grafice widzimy nieźle wyglądającą przednią część smartfona, a także zmianę w rozmieszczeniu aparatów – tym razem mogą znaleźć się po lewej stronie tylnego panelu, co odbierze modelowi nieco indywidualności.
Trzeba przyznać, że uszczuplenie szerokiego wcięcia znanego z POCO F1 do kształtu charakterystycznej łezki jest pozytywnym zabiegiem, jednak nadal nie zapewnia to pełnego i symetrycznego obrazu w grach.
Starszy POCO F1 może stać się mocniejszy
Większość informacji o POCOPHONE F2 jest jeszcze owiana tajemnicą, lecz Xiaomi ma spore pole do popisu i poprawy błędów poprzednika – jakości zdjęć oraz pomniejszych problemów z ekranem.
Ponadto nie poznaliśmy kluczowych danych postaci pojemności baterii i ceny. Gdyby ta ostatnia wartość okazała się zbyt wysoka, pamiętajmy o oczywistym spadku ceny pierwszego POCO F1, który po premierze następcy może przeżyć drugą młodość – w końcu nadal będzie świetnie wyposażony i warty zakupu.
Nasz test POCOPHONE F1:
TEST | Xiaomi POCOPHONE F1. Recenzja wydajnościowej bestii w rewelacyjnej cenie
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.