Apple w końcu się ugięło pod naporem niekomfortowej sytuacji. Firma obniżyła ceny swoich smartfonów, ale tylko w jednym kraju.
Nieoczekiwana, słabsza sprzedaż iPhone’ów
Wszyscy już wiemy, że iPhone XR, XS i XS Max nie sprzedawały się w ostatnim czasie tak, jak przewidywano. W związku z tym Apple zadbało o to, aby trochę bardziej rozruszać dział marketingu. Wyglądało to tak, jakby firma nie chciała obniżać cen i najpierw wolała spróbować wszystkich innych sposobów na przyciągnięcie dodatkowych klientów.
Sytuacja okazała się na tyle poważna, że o „kryzysie” poinformował nawet sam Tim Cook, który przyznał, że sprzedaż nie idzie tak, jak zakładano, ale nie ma powodów do paniki.
Tymczasem można powiedzieć, że „chwilę temu” pojawiły się informacje o ponownej, 10% obniżce oczekiwanej sprzedaży iPhone’ów w tym roku. Podobno jednak informacja ta zapadła jeszcze przed ogłoszeniem gorszej sprzedaży.
Apple znów redukuje zamówienia na iPhone XS i XR, szukając ratunku w usługach
Najgorzej wypadają Chiny, więc…
Ostatnio opisywałem sytuację Apple, która obecnie dzieje się w Chinach. To największy rynek, na którym koncern z logiem nadgryzionego jabłka przegrywa w aktualnym rozdaniu. Wcześniej iPhone’y nie radziły sobie na omawianym rynku przez zbyt długie zwlekanie Apple wobec wprowadzenia Dual SIM – funkcjonalności powszechnej w innych smartfonach na terenie Chin.
Drugim problemem może być także napięta sytuacja na linii USA – Chiny, gdzie obrywa się Apple. Podobno pojawił się także nieoficjalny, oddolny bojkot amerykańskiego sprzętu. Nie trudno byłoby do tego zestawienia dołożyć jeszcze kilka innych przeciwności losu.
Koncern ma więc obecnie na terenie Chin najcięższą sytuację. Jest na tyle źle, że Apple zdecydowało się obniżyć ceny u sprzedawców swojego sprzętu o 10%. Niższą ceną zostaną objęte następujące modele smartfonów:
- iPhone XS Max
- iPhone XS
- iPhone XR
- iPhone 8 Plus
- iPhone 8
Mowa jest o obniżce średnio o 60 dolarów na modelu.
Nie tylko Apple sobie nie radzi. Samsung szokuje dużo gorszymi wynikami
Obniżka cen u Apple to… wręcz święto
Trzeba podkreślić, że nie jest to pierwsza obniżka cen Apple w Chinach. Jeszcze w poprzednim roku, iPhone XR doczekał się małej redukcji ceny. Co warto zaznaczyć – teraz na liście znajdują się nieco starsze „ósemki”.
Apple nie jest chętne do obniżek ceny, dlatego informacja ta może być dla wielu niezwykłą ciekawostką. Zwłaszcza, gdy taka decyzja zapada w połowie cyklu i tylko kilka miesięcy po premierze nowych flagowców. Przed debiutem iPhone’a XR podobna sytuacja praktycznie się nie zdarzyła.
Ostatnia ważna obniżka ceny iPhone’a pojawiła się… w 2007 roku, kiedy to po kilku miesiącach od premiery pierwszego smartfona obniżono cenę o 200 dolarów.
Chcielibyście, aby obniżka dotarła także do Europy? Raczej jest to mało prawdopodobne, ale pomarzyć przecież można 🙂
Ceny w sklepach
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.