Dość niespodziewanie pojawiła się ciekawa promocja, dzięki której da się kupić Xiaomi Mi 6 w cenie 1299 złotych i to w oficjalnej polskiej dystrybucji! Pytanie tylko, czy warto kupić Xiaomi Mi 6 w 2019 roku? Ciągle mam dostęp do tego modelu, więc postanowiłem przybliżyć kilka jego mocnych i słabych stron.
Promocja na Xiaomi Mi 6
Nawet nie wiecie, jakie było moje zdziwienie, gdy zaglądając do sklepu Play bez umowy zauważyłem Xiaomi Mi 6, czyli flagowca Xiaomi z 2017 roku, który od dłuższego czasu nie jest dostępny w oficjalnej polskiej dystrybucji.
Xiaomi Mi 6 kosztuje w Play 1299 złotych i na polskim rynku trudno znaleźć lepszą sklepową ofertę na ten smartfon. Co ciekawe, to samo można powiedzieć o chińskich sklepach.
Nie wiem, skąd Play wyczarował Xiaomi Mi 6. Istnieje szansa na to, że to zwykłe leżaki magazynowe, więc towar będzie nowy, ale równie dobrze mogą być to egzemplarze po zwrotach. W tej sytuacji każdy, kto zdecyduje się na złożenie zamówienia, powinien pamiętać o prawie do wypowiedzenia umowy zakupu w ciągu 14 dni przy zakupie na odległość.
Xiaomi Mi 6 w 2019 roku – warto?
Jedną z największych zalet Xiaomi Mi 6 była, jest i zapewne będzie szybkość działania. Snapdragon 835, 6 GB RAM i pamięć UFS 2.1 to zestaw, który starzeje się z godnością i nadal ma w sobie sporo pary. Od czasu do czasu korzystam z Xiaomi Mi 6 i ciągle jestem zachwycony tym, jak sprawne jest to urządzenie, które nie odstaje kulturą pracy od nowszego i na papierze znacznie mocniejszego Galaxy Note 9, którego używam teraz na co dzień.
W całkiem niezłej formie jest też bateria. Ostatnio udało mi się wykręcić 7 godzin czasu pracy na włączonym ekranie, czyli tyle, ile osiągałem na początku mojej przygody z Xiaomi Mi 6 w połowie 2017 roku. 3350 mAh to sporo, jak na urządzenie z ekranem 5,15″ – w końcu wiele nowszych flagowców-patelni ma podobne akumulatory, a nawet mniejsze.
Skoro już mowa o ekranie, to jego niewielka w obecnych przekątna może być dla kogoś ważnym atutem. Jasne, ramki wokół wyświetlacza są na tyle duże, że Xiaomi Mi 6 mógłby być jeszcze mniejszy, ale musicie przyznać, że wymiary 145,17 x 70,49 x 7,45 mm wydają się w obecnych czasach karłowate i niewielu konkurentów oferuje podobną moc w takich gabarytach. Do tego Xiaomi Mi 6 ma klasyczny czytnik linii papilarnych w ramce pod ekranem, co jest niezwykle wygodnym rozwiązaniem.
Z mocnych, choć nieoczywistych zalet Xiaomi Mi 6 wymienię jeszcze świetne anteny Wi-Fi oraz obecność portu podczerwieni do sterowania urządzeniami multimedialnymi.
Jeśli chodzi o jakość zdjęć, to Xiaomi Mi 6 nie robi niestety szału. O ile w dzień jest naprawdę nieźle, tak przy trudnych warunkach oświetleniowych zrobienie powalającej na kolana fotki graniczy z cudem. Kolejne flagowce Xiaomi mają zauważalnie lepsze aparaty. Pocieszające jest to, że podobnie wycenione średniaki konkurencji nie są jednoznacznie lepsze od Xiaomi Mi 6, więc w obecnej cenie tragedii nie ma.
Obecnie nie najlepiej wyglądają też aktualizacje systemowe. W tym momencie Xiaomi Mi 6 pracuje pod kontrolą Androida Oreo i raczej nie dostanie Pie. Do tego poprawki bezpieczeństwa datowane są obecnie na sierpień 2018 roku, co wygląda słabo w konfrontacji z rok starszym Galaxy S6, który ostatnio dostał łatki ze stycznia 2019. Pocieszające jest to, że Xiaomi Mi 6 ma dostać chociaż MIUI 11.
Po przeanalizowaniu wszystkich za i przeciw powiedzcie, czy Waszym zdaniem warto kupić Xiaomi Mi 6 w 2019 roku? Ja nie polecam, ani nie odradzam, bo tak naprawdę wszystko zależy od oczekiwań konkretnego użytkownika.
Nasz test Xiaomi Mi 6:
Xiaomi Mi6 – test i recenzja. Niedrogi smartfon, który rywalizuje z flagowcami?
Nie przegap kolejnej promocji
Jeżeli szukasz przecen i promocji i nie chcesz przegapić dobrych okazji, zachęcam do śledzenia naszego maniaKalnego profilu Łowcy Promocji na facebooku. Codziennie sprawdzamy co ciekawego można znaleźć w Sieci.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.